Alonso Álvarez de Pineda dowodził hiszpańską ekspedycją, która płynęła wzdłuż wybrzeża Zatoki Meksykańskiej od Florydy do Cabo Rojo, Meksyk, w 1519 roku. On i jego ludzie byli pierwszymi Europejczykami, którzy zbadali i sporządzili mapę wybrzeża Zatoki Meksykańskiej pomiędzy obszarami wcześniej zbadanymi przez Juana Ponce De León i Diego Velázqueza. Podróż Álvareza de Pineda, licząca „ponad 300 lig”, zakończyła się, gdy natknął się na Hernána Cortésa, który uznał go za rywala i aresztował posłańców, których wysłał na ląd w pobliżu bazy Cortésa w Villa Rica de la Vera Cruz nad Zatoką Campeche. Álvarez de Pineda wycofał się następnie z powrotem w górę meksykańskiego wybrzeża do rzeki Pánuco, gdzie założył własną osadę w pobliżu miejsca, gdzie w przyszłości miało powstać miasto Tampico. Pomimo pionierskich eksploracji, Álvarez pozostaje jednak postacią pozostającą w cieniu. Jedynym oryginalnym źródłem łączącym jego nazwisko z rekonesansem zarządzonym w 1519 roku przez Francisco de Garaya, hiszpańskiego gubernatora Jamajki, jest Bernal Díaz del Castillo, historyk podboju Meksyku. Díaz był obecny przy konfrontacji Cortésa z czterema statkami Garaya pod koniec lipca lub na początku sierpnia 1519 roku i relacjonuje, że Álvarez de Pineda dowodził tymi jednostkami. Zarówno Díaz jak i Cortés, który nie wymienia nazwiska kapitana, ujawniają, że Álvarez de Pineda miał już kontakt z tubylcami na Pánuco, a Díaz mówi, że się tam osiedlał.
Nie zachowała się żadna relacja z samego rejsu, ani Álvareza, ani Garaya. Raport Garaya dla hiszpańskiej korony jest jednak streszczony w królewskiej céduli z 1521 roku, przyznającej mu terytorium, zwane Amichel, które Álvarez de Pineda badał w jego imieniu. Chociaż dokument ten nie identyfikuje ani Álvareza, ani innych uczestników wyprawy, zawiera jedyny zachowany opis eksploracji. Cztery statki, na których znajdowało się 270 ludzi, wypłynęły z Jamajki pod koniec marca 1519 roku – około sześć tygodni po tym, jak Cortés wyruszył z Kuby na wyprawę, która doprowadziła do podboju Meksyku. Celem podróży Álvareza de Pineda było zbadanie wybrzeża pomiędzy odkryciami De Leóna na półwyspie Floryda a tymi dokonanymi w imieniu Velázqueza wzdłuż południowej Zatoki Perskiej, w nadziei na znalezienie cieśniny prowadzącej do Oceanu Spokojnego. Po pokonaniu kanału Jukatan, który oddziela Kubę od stałego lądu, statki płynęły dalej na północ, aż do ujrzenia panhandle Florydy, po czym skręciły na wschód, spodziewając się znaleźć przejście, które miało oddzielić „wyspę Florydę” od stałego lądu. Statki prawdopodobnie zbliżyły się do końca półwyspu Florydy, zanim przeciwny wiatr i silny prąd zmusiły je do zawrócenia, po czym popłynęły na zachód i południe wzdłuż wybrzeża, aż znalazły powstającą osadę Cortésa Villa Rica, pierwszą europejską osadę na kontynencie północnoamerykańskim.
Álvarez de Pineda udowodnił w ten sposób, że Floryda nie była wyspą, jak podał De León w 1513 roku. W dniu lub w okolicach święta Espíritu Santo (Zielone Świątki), które według kalendarza juliańskiego przypadało na 2 czerwca 1519 roku, Álvarez zarejestrował wypływ potężnej rzeki i nazwał ją, z religijnej okazji, Río del Espíritu Santo. Była to Missisipi, choć różni pisarze próbowali wykazać, że była to jakaś inna rzeka.
Królewska cédula Garaya opisuje wybrzeże oglądane przez Álvareza de Pinedę jedynie w najbardziej ogólnych zarysach. Choć niewątpliwie badał on wybrzeże Teksasu i był, jak się często twierdzi, pierwszym Europejczykiem, który to uczynił, nie ma dokładnego opisu, który można by definitywnie powiązać z jego podróżą.
Po spotkaniu z Cortésem, jak relacjonuje cédula, podróżnicy przepłynęli sześć lig w górę „bardzo dużej i wartkiej rzeki”, której brzegi zamieszkiwało czterdzieści tubylczych wiosek, i spędzili tam czterdzieści dni na czyszczeniu i naprawie statków. Rzeka ta była różnie traktowana jako Rio Grande lub Missisipi. Jednak identyfikacja Díaza del Castillo jako Pánuco jest jednoznaczna.
Gdy statki odpłynęły na Jamajkę – docierając do portu macierzystego późną jesienią 1519 roku – wydaje się prawdopodobne, że Álvarez de Pineda i spora kompania pozostali jako osadnicy. Na początku stycznia 1520 roku statek dowodzony przez Diego de Camargo wypłynął z Jamajki z zaopatrzeniem dla kolonii Pánuco. Po przybyciu na miejsce, Camargo zastał osadę oblężoną przez Indian Huastec. Z wyjątkiem sześćdziesięciu kolonistów ewakuowanych do Villa Rica przez Camargo, Álvarez de Pineda oraz „wszystkie konie i żołnierze” zostali zabici.
Gdy statki z rejsu z 1519 roku powróciły na Jamajkę, piloci przedstawili Garayowi szkic mapy całego wybrzeża Zatoki Perskiej w mniej lub bardziej dokładnych proporcjach. Tą pierwszą znaną mapą Zatoki Perskiej jest prawdopodobnie ta znaleziona w hiszpańskich archiwach przez znanego kompilatora Martína Fernándeza de Navarrete, dołączona do kopii céduli królewskiej Garaya. Znajduje się on dziś w Archivo General de Indias w Sewilli.
Río de las Palmas jest często kojarzone z Álvarezem de Pineda i błędnym wnioskiem, że była to Rio Grande. W rzeczywistości, Río de las Palmas zostało odkryte przez Garaya w 1523 roku, kiedy to popłynął on w kierunku Pánuco, aby odnowić osadę Álvareza i został zepchnięty z kursu przez przeciwny wiatr i prąd. Liczne mapy i dokumenty z okresu kolonialnego pokazują, że rzeka zwana Las Palmas w czasach kolonialnych była rzeką Soto la Marina, w Meksyku. Nic poza przypuszczeniami nie łączy ani Álvareza de Pineda ani Río de las Palmas z Rio Grande.