Gry RPG Horror to niezasłużenie niszowy gatunek. Prawdopodobnie dlatego, że połączenie zwiększającego pewność siebie błogostanu poszukiwaczy skarbów w grach RPG ze złowrogim napięciem horroru jest trudnym małżeństwem do wyciągnięcia. Dlatego też gry, którym udaje się połączyć oba elementy z należytą starannością, zazwyczaj wychodzą jako ponadczasowe arcydzieła, których blask może nigdy nie zostać powtórzony (z wyjątkiem pewnej gry z „duszami” w nazwie, która jest tutaj przedstawiona).
W każdym razie, znalezienie gier RPG horroru, które są jakości AAA lub przynajmniej zbliżonej, może być wyczerpującym zadaniem. Tak więc, szukaliśmy daleko i szeroko (tak jakby?), aby przedstawić wam najlepsze z horrorów RPG. Oczywiście, nie są one tak przerażające jak dedykowane gry z gatunku horroru, ale na pewno są bardziej grywalne.
10 SERIA DARK SOULS
Prawdopodobnie masz już dość słuchania tej gry za każdym razem, gdy ktoś pyta o horror; Cóż, zbyt źle, ponieważ franczyza Dark Souls jest jedną z najbardziej przerażających gier RPG, jakie kiedykolwiek powstały. Podczas gdy marka horroru tutaj jest bardziej powolna, niż w stylu jump-scares (choć jest ich trochę), atmosfera i przerażające projekty stworzeń są niezaprzeczalnie obecne.
We wszystkich trzech grach Dark Souls, zawsze jesteś w ciągłym strachu przed zgnieceniem na pastę i utratą ciężko zarobionej waluty. Dzieje się to tak wiele razy, że czynnik strachu rozprasza się i jest powoli zastępowany infantylną wściekłością, ale nic nie zbliża się do uczucia rozpaczy i beznadziei po zobaczeniu, jak boss wykonuje swoje najbardziej obrzydliwe zabójcze combo przeciwko tobie.
9 BLOODBORNE
Jeśli elementy horroru Dark Souls są dla ciebie zbyt softcore’owe, to możesz chcieć spojrzeć na jego bardziej przerażającego kuzyna, Bloodborne od tych samych deweloperów. Gra ma tę samą formułę, ale rozgrywa się w fikcyjnej epoce wiktoriańskiej, nękanej przez potwory i mitologię Lovecraftiańską. Jak możesz sobie wyobrazić, projekty stworzeń są jak z koszmarów… o ile koszmarowi towarzyszy delirium wysokiej gorączki.
To gra, której nie powinieneś przegapić, jeśli od dawna jesteś fanem Lovecrafta; nie ma zbyt wielu gier, które z powodzeniem przekładają ten rodzaj horroru. Nawet niektórzy fani gatunku Souls uważają Bloodborne za lepszą od Dark Souls. Jednak zdobycie Bloodborne może być trudniejsze, ponieważ jest to gra na wyłączność konsoli.
8 THE EVIL WITHIN 2
The Evil Within 2 udowodniło, że jest godnym następcą pierwszej gry i odnieśli pewien sukces rywalizując z franczyzą Resident Evil. W każdym razie jest to bardziej horror niż RPG, więc nie wchodź jako hardkorowy fan RPG, oczekując głębokiej personalizacji i rozwoju postaci. Większość tego, co The Evil Within 2 ma, to elementy RPG, a czasami można nawet odnieść wrażenie, że są one doczepione.
Jednakże zapewnia to miłą zmianę tempa i oferuje więcej swobody niż gry takie jak Resident Evil. Twoja postać, Sebastian Castellanos, może być ulepszana i ma kilka wyspecjalizowanych zestawów umiejętności, które możesz rozwijać dla konkretnego stylu gry. Różnorodność broni jest również godna pochwały i z pewnością zaczniesz czuć się bardziej potężny (lub mniej bezradny) w miarę postępów w grze.
7 DEAD SPACE 3
Poprzednie gry Dead Space były sztandarowymi przedstawicielami gatunku horroru i były wyjątkowe same w sobie. Stały się czymś więcej niż tylko Resident Evil w kosmosie i były nawet na tyle popularne, że doczekały się trzeciego tytułu. Mimo to trzecia gra, Dead Space 3, jest zdecydowanie słabsza od swoich poprzedniczek. Wprowadziła nowy system progresji do starzejącej się struktury misji i włączyła więcej elementów RPG.
Do tego dochodzą opcjonalne misje poboczne w grze, które mogą odciągnąć cię od głównej historii. Tym, co naprawdę krzyczy „RPG” w Dead Space 3, jest modularność broni. Twój arsenał został rozbudowany i możesz nawet zająć się craftingiem, aby stworzyć hybrydowe wersje domyślnych broni. Jest to prawdopodobnie największa zaleta trzeciej gry w porównaniu z dwiema pierwszymi.
6 VAMPIRE: THE MASQUERADE – BLOODLINES
Nie ma wątpliwości co do elementów horroru w tej grze, jest to napisane w nazwie. Vampire: The Masquerade – Bloodlines jest klasykiem z 2004 roku, ale był rewolucyjny w czasie, gdy został wydany. Mimo to, Vampire: The Masquerade – Bloodlines jest bardziej tradycyjną grą RPG niż horrorem. Możesz dostosować statystyki swojej postaci przy tworzeniu postaci, a nawet wybrać swój klan wampirów.
Jest też dużo dialogów pomiędzy akcją, a twoje wybory mają większe znaczenie niż w większości gier na tej liście. To jest prawdziwa gra RPG. Jest jednak co najmniej jedno gwarantowane miejsce w grze, zwane Ocean House Hotel, które może szybko zmienić ton i sprawić, że poczujesz się jak ofiara, a nie jak krwiopijczy drapieżnik. To hotel dla duchów, który lepiej jest przeżyć samemu.
5 SYSTEM SHOCK 2
Pierwsza gra System Shock wstrząsnęła przemysłem gier do głębi i ostatecznie doprowadziła do powstania kilku duchowych następców, takich jak Bioshock. Chodzi o to, że jest to arcydzieło i z pewnością wyprzedzał swoje czasy. System Shock 2 podąża za nim z niesamowitymi dodatkami do podstawowej rozgrywki.
System Shock 2 zawiera pewne elementy RPG, takie jak umiejętności i progresja postaci poprzez statystyki, ale nadal jest to głównie horror i survival first-person shooter (FPS). Mimo to, jest to godna kontynuacja cyberpunkowego dziedzictwa, które System Shock stworzył. Jeśli możesz przełknąć mocno przestarzałą grafikę, warto spróbować.
4 SERIA STALKER
Mamy tu kolejną hybrydową grę survival FPS, która do dziś nie doczekała się udanego odtworzenia: gry Stalker. Clear Sky, Shadow of Chernobyl lub Call of Pripyat, bez względu na to, w którą z tych trzech gier zagrasz, z pewnością będziesz miał wyjątkowe doświadczenie. Gry Stalker z powodzeniem łączą elementy survivalowe, RPG, FPS i horroru w jedną grę (aczkolwiek zabugowaną).
Grasz jako samotny Stalker w Strefie, obszarze objętym kwarantanną, który opustoszał z powodu wypadku w Czarnobylu. Będziesz musiał zrobić wszystko, co w twojej mocy, aby zdobyć sprzęt, poprawić swoje statystyki i odkryć tajemnice Strefy – może nawet dotrzeć do legendarnego punktu zero, gdzie przebywa istota, która spełnia życzenia. Nie ma nic podobnego do tych gier, mimo że istnieją już od ponad dekady.
3 DARKWOOD
Ponieważ gry RPG z gatunku horror nie są zbyt popularną kombinacją gatunków gier, niewielu deweloperów głównego nurtu lub AAA je tworzy. Więc to do niezależnych studiów, aby wypełnić tę pustkę, a jedną z najlepszych gier niezależnych w tym gatunkowym misz-maszu jest Darkwood. Grasz w nią z perspektywy z góry, ale jest ona tak samo wciągająca jak większość horrorów.
Elementy RPG są dość proste, ale dobrze wspierają aspekt przetrwania w grze. Jest też system rzemiosła, który pozwala trzymać potwory z daleka. Nawet założenie jest proste: lasy są przerażające, ciemne i głębokie (przepraszam Robert Frost); więc starasz się jak najlepiej zbadać i przetrwać to miejsce, znajdując przy tym broń i narzędzia, aby sobie pomóc.
2 PARASITE EVE SERIES
Zostaw to Japończykom, aby wymyślić kilka gier hybrydowych, które faktycznie działają. Co przemysł gier zrobiłby bez nich? W każdym razie, gry Parasite Eve są jednym z naszych najlepszych wyborów, które możemy polecić każdemu, kto szuka harmonijnego doświadczenia horror RPG. Została stworzona przez Square (te liczby) i rzuca żółtodzioba NYPD o imieniu Aya Brea (postać gracza) w zmutowaną apokalipsę w ruchu.
Rozgrywka jest turowa w pierwszej grze, podczas gdy sequel odnawia ją w czasie rzeczywistym. Jak w przypadku większości gier Square, skomplikowane i użyteczne elementy RPG są obecne, ale w żaden sposób Parasite Eve nie skąpi na aspekt horroru. W rzeczywistości, może nawet udałoby się to zrobić bez elementów RPG. Unikalna rozgrywka i interesujące pomysły gier Parasite Eve same w sobie czynią je wartymi gry.
1 DARKEST DUNGEON
Wspominaliśmy wcześniej, że Lovecraftiańskie gry grozy są zbyt rzadkie, prawda? To właśnie sprawia, że ta garstka z nich tym bardziej zapada w pamięć. Darkest Dungeon, jeśli o to chodzi, jest błyszczącym diamentem. Wziął on stary dobry modny dungeon crawling i turową walkę i dodał do tego szczyptę szaleństwa i masochizmu.
W rezultacie powstała jedna z najtrudniejszych i najbardziej nerwowych gier horror RPG w historii. Może być nawet trudniejsza niż Dark Souls czy Bloodborne. Musisz zarządzać poziomem stresu swoich poszukiwaczy przygód i faktem, że wszyscy oni są jednorazowego użytku, niezależnie od tego, jak bardzo ich cenisz. Och, i często masz też do czynienia z dziwacznymi potworami Lovecraftian, które uwielbiają czaić się w zasadzce w każdym zakamarku Darkest Dungeon.