Nie widzę sensu w międleniu słów tutaj: Jeśli jesteś pracownikiem z własnej woli – jak większość z nas, nie będących członkami związków zawodowych – możesz zostać zwolniony w każdej chwili bez żadnego powodu (tak długo, jak nie jest to nielegalne). To jest fakt. Ale zakładając, że nie pracujesz dla organizacji, która może cię oskarżyć za to, że dobrze wykonujesz swoją pracę i osiągasz wysokie wyniki, prawdopodobnie nie musisz się nad tym zastanawiać.
Z tą myślą porozmawiajmy o powszechnych powodach, dla których ludzie tracą pracę (i nie mówię tu o nieuniknionych masowych zwolnieniach lub niemożności osiągnięcia jasno zdefiniowanego celu sprzedaży).
Nie, mam na myśli te całkowicie możliwe do uniknięcia rzeczy, których nie masz co robić – chyba, że nie zależy ci na zwolnieniu.
Kradnięcie sprzętu firmowego
Brzmi to jak oczywistość, ale cofnij się o krok, a zobaczysz kilka mniej oczywistych wykroczeń. Myślisz, że nikt nie zauważy, jeśli co tydzień zabierasz do domu stos papieru do drukarki? Jeśli przypadkowo „zgubisz” mysz i będziesz musiał wydać drugą? Jeśli każdego popołudnia bierzesz do kieszeni przekąski, torebki herbaty i miód, aby zaopatrzyć własną spiżarnię?
Może to i drobiazgi, ale wszystko to jest braniem tego, co nie jest twoje, czyli czymś, co firmy uważają za poważne wykroczenie. Jeśli pewnego wieczoru wrócisz do domu i zdasz sobie sprawę, że masz w torbie stos karteczek Post-its, które mógłbyś wykorzystać do zostawienia notatek dla opiekunki do dziecka, prawdopodobnie nie wzbudzisz żadnych brwi (ani podejrzeń), ale jeśli kiedykolwiek pojawi się choć odrobina wątpliwości co do tego, co bierzesz – celowo lub w inny sposób – jedyną odpowiedzią jest nie robić tego.
Kłamstwo wobec klienta (lub szefa)
Nie mówimy tu o tych małych kłamstwach, które każdy mówi w tym czy innym momencie. Wzięcie zwolnienia lekarskiego, bo miałeś straszną bezsenność i nie możesz sobie wyobrazić myśli o założeniu spodni to jedno, ale powiedzenie szefowi, że zmarł członek rodziny, kiedy tak naprawdę znalazłeś tani lot do Europy, to już inna sprawa, prawda?
Wprowadzanie w błąd klienta jest tak samo złe, i nie myśl, że to nie wróci, aby cię prześladować (takie rzeczy zazwyczaj mają miejsce). Często myślimy, że fałszowanie prawdy uchroni nas przed kłopotami, ale kiedy historia wyjdzie na jaw, gorąca woda będzie o wiele bardziej gorąca. Jeśli twój szef lub klienci nie mogą ci ufać, jak możesz kiedykolwiek awansować? Zapomnij o tym: Jak utrzymasz swoją pracę?
Jeśli martwisz się, że coś źle o Tobie świadczy, bądź osobą, która zainicjuje rozmowę o tym, co poszło nie tak. Obiecuję, że jest to o wiele łatwiejsze niż próba zatuszowania sprawy po fakcie.
Nękanie lub dręczenie współpracownika
Znasz to, prawda? Molestowanie seksualne lub nękanie w miejscu pracy jest niedopuszczalne i praktycznie gwarantuje, że zostaniesz wyrzucony, jeśli dział kadr się o tym dowie. Dobrze. Ale uważaj na wszystkie małe sposoby, w jakie może się to przejawiać. Zawstydzanie współpracownika za tłusty lunch z hamburgerami i frytkami może być łatwo uznane za obraźliwe i wredne.
Komentowanie ubioru kolegi lub robienie flirtujących komentarzy, nieważne jak subtelnych, nie jest w porządku, jeśli jest to niechciane. Po prostu bycie niemiłym w e-mailu do członka zespołu, którego nie lubisz – nawet jeśli wykonuje okropną pracę – jest rozmową, którą lepiej przeprowadzić offline z osobą obrażającą.
Działanie jak tyran i powodowanie, że ktoś dosłownie boi się przychodzić do pracy każdego dnia, jest jednym z najlepszych powodów, jakie słyszałem, aby stracić pracę. Tak więc, graj miło: Bądź pełen szacunku, uprzejmy i świadomy.
Niewykonywanie swojej pracy
Większość z nas może odnieść się do przechodzenia przez trudny okres, kiedy motywacja wydaje się niemożliwa do uchwycenia i ledwo wydobywamy przyzwoity dzień pracy. Może niektóre dni, patrzysz wstecz i zastanawiasz się, jak zmarnowałeś cały dzień. Hej, to się zdarza najlepszym z nas. Ale, walczyć, aby zakończyć żadnej pracy w dłuższym okresie czasu, a można założyć, że twój szef nie ma go.
Jeśli nie możesz polegać na wykonywaniu swojej pracy (i nie mówimy tu nawet o wykraczaniu poza nią), to w jaki sposób możesz udowodnić, że zasługujesz na tę pracę? Skomunikuj się ze swoim przełożonym, jeśli potrzebujesz przedłużonego terminu lub jeśli zbliżasz się do wypalenia zawodowego, ale nie przestawaj wykonywać swojej pracy.
Wywoływanie lub regularne spóźnianie się
Dni chorobowe i osobiste istnieją nie bez powodu i powinieneś z nich korzystać według własnego uznania i za zgodą przełożonego. Jasne, czasami grypa wyrzuci Cię z pracy na tydzień, albo będziesz miał problem rodzinny i będziesz musiał wykorzystać wszystkie swoje dni osobiste w krótkim okresie czasu. Ale kiedy zaczynasz dzwonić na chorobowe co tydzień lub spóźniać się codziennie, lepiej uwierz, że twój menedżer to zauważa.
Znowu, wszyscy mamy ciężkie tygodnie, w których złe dojazdy lub problemy z opieką nad dziećmi odgrywają znaczącą rolę. Kiedy jednak Twoje nieobecności stają się rażące, narażasz swoje bezpieczeństwo zatrudnienia na ryzyko. Pracodawcy chcą mieć w swoim zespole rzetelnych, zaangażowanych ludzi, a jeśli nie potrafisz być taką osobą, na pewno znajdą kogoś, kto będzie potrafił.
Zwalnianie się z pracy jest okropne – bardzo często dla obu stron. Dorianne St Fleur, była specjalistka ds. kadr, twierdzi, że menedżerowie „nie lubią być zmuszani do zwalniania kogokolwiek i zazwyczaj starają się dawać szanse tam, gdzie to możliwe”, ale jeśli chodzi o „rażące naruszanie polityki firmy, nie ma innego wyjścia”.
Twoją pracą – oprócz wykonywania swojej pracy!- jest odmowa dania im powodu do pokazania ci drzwi. Zasady obowiązują nie bez powodu, więc rób to, co należy, a bardziej prawdopodobne jest, że awansujesz niż zostaniesz zwolniony.