Badam ziemniaki w ramach projektu realizowanego z Karlsson’s Vodka.
Bardzo powszechne jest błędne przekonanie, że większość lub cała wódka jest produkowana z ziemniaków. W rzeczywistości jest to niewielki ułamek (w pewnym momencie słyszałem, że 1%), podczas gdy reszta jest produkowana głównie z ziaren (choć niektóre są z produktów ubocznych cukru, winogron, a nawet serwatki mlecznej). Chciałbym wiedzieć, jak to się stało, ale nie sądzę, że będę w stanie się tego dowiedzieć.
Interesująco, z moich badań wynika, że książki o historii ziemniaka pomijają historię ziemniaków w wódce, i książki o wódce też to robią. Ale chciałem sprawdzić, kiedy ziemniaki były używane w wódce.
Ziemniaki przybyły do Europy z Peru dopiero w połowie XV wieku, ale pierwszy druk słowa wódka pochodzi z 1405 roku. Destylacja poprzedzała ją o co najmniej kilka wieków.
Więc oryginalna wódka (która nie przypomina dzisiejszej, czystej wersji) zdecydowanie nie była robiona z ziemniaków – zboża i winogrona miały duży przewagę.
Kilka informacji z Wikipedii:
- W Polsce „Koniec XVIII wieku zainaugurował produkcję wódki z różnych niezwykłych substancji, w tym nawet z marchewki.”
- W Szwecji, „Choć początkowo był to produkt zbożowy, ziemniaki zaczęto wykorzystywać do produkcji pod koniec XVIII wieku, a od początku XIX wieku stały się dominujące.”
Według książki „Vodka: A Global History autorstwa Patricii Herlihy, „Na początku XIX wieku, Polska wprowadziła obfite ziemniaki jako alternatywny składnik bazowy…. Między 1843 a 1851 rokiem europejska zaraza ziemniaczana poważnie ograniczyła produkcję.”
Według Nicholasa Faitha i Iana Wisniewskiego w książce „Classic Vodka” z 1997 roku, ziemniaki po raz pierwszy pojawiły się w Polsce w 1683 roku, dopiero po 1764 roku zaczęły być przenoszone z ogrodów bogatych do pożywienia chłopów.
Według książki The Vodka Companion: A Connoisseur’s Guide autorstwa Desmonda Begga, „Ziemniaki, tańszy surowiec niż pszenica w tym czasie, zostały po raz pierwszy wykorzystane w destylacji w latach 1790.”
Jak przyjrzymy się bliżej w innym poście, Szwecja i inne kraje skandynawskie przeszły długi ruch purytański/temperance. W jego ramach rząd przejął kontrolę nad całą produkcją alkoholu. I wydaje się, że ponieważ uważano alkohol za zło (choć czasem konieczne), produkowano go z najniższej jakości składnika, jaki można było wówczas znaleźć: ziemniaków.
Według Classic Vodka: „Wódka ziemniaczana jest nadal przedmiotem pewnego snobizmu, jak gdyby była pociesznym spirytusem produkowanym w wannie. To błędne przekonanie wywodzi się z czasów, gdy ziemniaki były najtańszym surowcem do produkcji wódki, podczas gdy dziś są one z reguły droższe i bardziej pracochłonne niż zboże.
Uwaga Karlsssona
Idealne ziemniaki do produkcji dużych ilości surowego alkoholu byłyby duże i miałyby wysoką zawartość skrobi, ale wódka Karlsssona wykorzystuje w swojej mieszance Karlssson’s Gold maleńkie odmiany dziedziczne (siedem z nich). Są one mniej wydajne, droższe, ale z pewnością dają aromatyczny alkohol.
Czytajcie o mojej podróży z wódką Karlssona tutaj.