- Czterech wędrowców zostało ukaranych przez oficerów DLNR w sobotę
- Przygody zostały złapane na niebezpiecznym szlaku Sacred Falls na Hawajach
- Osiem osób zginęło w osunięciu ziemi na teraz-nielegalnego szlaku w Dzień Matki w 1999 roku
- Trzech innych wędrowców zostało złapanych i przyznało, że widziało znaki „No Trespassing”
Czterech wędrowców zostało ukaranych za ignorowanie znaków „No Trespassing”, aby podążać szlakiem, gdzie osiem osób zginęło w Dzień Matki 21 lat temu.
Poszukiwacze przygód Daylan Weber, 28, i Joshua Jenkins 29, obaj z Honolulu na Hawajach, Julieta Garnil, 29, z Argentyny, i David Grossman, 37, z Brazylii, zostali złapani przez oficerów wykonawczych DLNR w Sacred Falls w sobotę.
Trzy inne osoby zostały ostrzeżone, aby opuściły nielegalny szlak, który został zamknięty dla publiczności w 1999 roku z powodu niebezpieczeństwa spadających skał, Hawaii News Now reported.
Grupa, która odeszła bez cytatów, była we wczesnej części szlaku, ale przyznała się do zobaczenia znaków 'No Trespassing’.
Osiem osób zginęło w zamkniętym parku narodowym, na północnym brzegu hawajskiej wyspy Oahu, 9 maja 1999 roku.
Podczas najbardziej śmiertelnej klęski żywiołowej na wyspie, głazy i skały zostały przemieszczone i poleciały w dół wąwozu, zanim wylądowały na turystach, którzy korzystali z pikników i opalali się około godziny 14.30.
„Pomału ludzie muszą zdać sobie sprawę, że jest powód, dla którego nazywają to świętymi wodospadami, a skały wciąż spadają i zachęcamy ludzi do zwracania na nie uwagi”, powiedział oficer DOCARE Fagota Tataipu Jr. Powiedział.
’Jest powód, dla którego zamknęliśmy ten obszar, z powodu tej tragedii, którą mieliśmy w 1999 roku.
Mimo zamkniętego statusu parku wielu ryzykantów wciąż chodzi szlakiem, a niektórzy nawet wystawiają recenzję na alltrails.com.
Cztery miesiące temu jeden z wędrowców napisał: 'Strach przed złapaniem sprawił, że serce waliło mi mocniej niż sam szlak.
’It’s a dangerous trail and I would encourage anyone considering to use extreme caution. My szliśmy w lekkim deszczu w środku zimy.
„Zdecydowanie nie są to idealne warunki, ponieważ jest bardzo ślisko i podatny na lawiny błotne. Było tam kilka powalonych drzew i kamienie wielkości opon jeszcze tydzień temu.
„To powiedziawszy, koniec był absolutnie zapierający dech w piersiach i jest coś mistycznego w byciu odizolowanym w środku mglistego wąwozu.”
Trzy miesiące temu inna osoba napisała: „Zrobiłem to po raz pierwszy w lutym. Dwa razy padało na nas, raz, gdy byliśmy przy wodospadzie i zaczęły spadać kamienie.
„Nie polecam iść w czasie deszczu. Piękny wodospad na końcu. Make sure to be respectful and bring an offering.’
Others warned the trail was too dangerous and not worth the risk.
One said: 'Do not hike this trail it is closed for a reason. I hiked this in 1997 and it was awesome. It is too dangerous now.’
Po katastrofie z 1999 roku wolontariusze musieli wyciągać ciała z kupy gruzu po tym, jak ściana klifu ustąpiła miejsca turystom, którzy podziwiali widoki u podstawy 90-stopowego wodospadu.
Zginęli między innymi Aaron Bann, 31 lat, z Placentia, Jennifer Johnson, 24 lata, z Canoga Park, Scott Huling, 36 lat, z Hickam Air Force Base na Oahu i Danielle Williams, siedem lat, z Honolulu, według biura lekarskiego Honolulu.
’Ciała były wszędzie’, powiedział David Pahk, wolontariusz z Sacred Falls Assistance Program, do Honolulu Star-Bulletin w tym czasie.
„Nosiłem ciała żywe i martwe, z urazami głowy, połamanymi rękami i nogami, otwartymi czaszkami. Wszyscy pomagali”.
The park is in the forested Koolau Range about 30 miles north of Honolulu. The falls spill into a pool, which is reached by a 2.2-mile trail at the base of a cliff.