- Ellen DeGeneres i Portia de Rossi przenoszą się w pobliże Meghan Markle i księcia Harry’ego.
- Ellen i Portia kupiły ostatnio posiadłość w Montecito, Calif.
Meghan Markle i książę Harry zyskują kolejną sławną parę na sąsiadów! Najpierw byli to Katy Perry i Orlando Bloom (o tak, i mała Daisy!), a teraz Ellen DeGeneres i Portia de Rossi. Według nowego raportu z The Wall Street Journal, niedawno kupiły one posiadłość za 49 milionów dolarów w Montecito, w Kalifornii, która jest jedną z najdroższych nieruchomości kiedykolwiek sprzedanych w hrabstwie Santa Barbara.
Ellen i Portia kupiły swój nowy dom (po sprzedaży swojej rezydencji za 33,3 miliona dolarów) od komika i komentatora politycznego Dennisa Millera i żony Carolyn Espley-Miller we wrześniu. Mimo, że ich nowy związek nie był notowany na giełdzie, Ellen i Portii udało się zdobyć cztery akry ziemi i południowoafrykański dom główny w stylu Cape Dutch, „stodołę” zaprojektowaną przez architekta z Los Angeles Toma Kundiga oraz duży staw z liliami. Posiadłość jest tak wymyślna, że znalazła się nawet w House Beautiful.
Harry i Meghan opuścili Los Angeles po zakupie nowego domu w Montecito. Może się to wydawać dziwnym wyborem, ale Harry nie chciał, aby Los Angeles było miejscem, w którym założyli swoją rodzinę. „Harry absolutnie tego nienawidził – czas był tak zły pośród pandemii i brakowało im prywatności”, powiedziało źródło Us Weekly. „Meghan odwiedziła Montecito w wieku nastoletnim i zakochała się w malowniczej scenerii i oszałamiającej architekturze. Przeprowadzka tam zawsze była opcją, ale na początek ona i Harry chcieli dać Los Angeles strzał.”
Ciekawe, czy Harry, Meghan, Katy, Orlando, Ellen i Portia będą mieli jedną wielką kolację po pandemii. Dziewczyna może marzyć, prawda?