Wersja do druku
Czarny nacjonalizm i czarna siła | Previous | Next |
Digital History ID 3331 |
W tym samym czasie, gdy tacy liderzy praw obywatelskich jak ks. Dr. Martin Luther King, Jr. walczyli o integrację rasową, inni czarni przywódcy podkreślali separatyzm i identyfikację z Afryką. Nastroje czarnych nacjonalistów nie były nowe. Na początku XIX wieku czarni przywódcy, tacy jak Paul Cuffe i Martin Delaney, przekonani, że czarni nigdy nie będą w stanie osiągnąć prawdziwej równości w Stanach Zjednoczonych, opowiadali się za migracją za ocean. Na przełomie wieków Booker T. Washington i jego zwolennicy podkreślali solidarność rasową, samowystarczalność ekonomiczną i samopomoc czarnych. Również pod koniec I wojny światowej miliony czarnych Amerykanów przyciągnęło wezwanie Marcusa Garveya, by porzucić walkę o równość w Ameryce i zamiast tego „wznieść sztandar wolności na wielkim kontynencie afrykańskim.”
Jednym z najważniejszych przejawów separatystycznego impulsu w latach 60. było powstanie Czarnych Muzułmanów, którzy przyciągnęli 100 000 członków. Założony w 1931 roku, w czasie depresji, Naród Islamu czerpał swoją atrakcyjność z rosnącej liczby czarnych mieszkańców miast żyjących w ubóstwie. Czarni Muzułmanie uczynili z separatyzmu rasowego doktrynę religijną i ogłosili, że biali są skazani na zagładę. „Dzień białego diabła dobiegł końca” – wołał przywódca czarnych muzułmanów Elijah Muhammad. „Dano mu sześć tysięcy lat na rządzenie … Wykorzystał już większość z nich, chwytając w pułapkę i mordując czarne narody setkami tysięcy. Teraz martwi się, martwi się, że czarny człowiek może się zemścić”. Jeśli biali nie przystąpili do muzułmańskiego żądania oddzielnego terytorium dla siebie, Muhammad powiedział: „Cała wasza rasa zostanie zniszczona i usunięta z tej ziemi przez Wszechmogącego Boga. A ci czarni mężczyźni, którzy wciąż próbują się zintegrować, zostaną nieuchronnie zniszczeni razem z białymi.”
Czarni Muzułmanie robili więcej niż tylko dawali upust złości i frustracji. Organizacja była również nośnikiem czarnej pomocy i samopomocy. Czarni Muzułmanie wzywali czarnych Amerykanów do „przebudzenia się, posprzątania i powstania” w celu osiągnięcia prawdziwej wolności i niezależności. Aby wykorzenić wszelkie zachowania zgodne z rasistowskimi stereotypami, muzułmanie zabraniali jedzenia wieprzowiny i chleba kukurydzianego, picia alkoholu i palenia papierosów. Muzułmanie kładli również nacisk na tworzenie czarnych przedsiębiorstw.
Najbardziej kontrowersyjnym wyrazicielem czarnego nacjonalizmu był Malcolm X. Urodził się jako Malcolm Little w Omaha, w stanie Nebraska, a dorastał w Lansing, w stanie Michigan. Zreformowany narkoman i przestępca, Malcolm X dowiedział się o Czarnych Muzułmanach w więzieniu o zaostrzonym rygorze. Po wyjściu z więzienia w 1952 r. przyjął nazwisko Malcolm X, aby zastąpić „białe nazwisko niewolnika, które zostało narzucone moim przodkom przez jakiegoś niebieskookiego diabła”. Szybko stał się jednym z najbardziej elokwentnych mówców Czarnych Muzułmanów, potępiając alkohol, tytoń i seks pozamałżeński.
Potępiany przez niektórych białych jako demagog za takie stwierdzenia jak „Jeśli karty do głosowania nie zadziałają, to zadziałają kule”, Malcolm X zyskał rozgłos atakując ks. Martina Luthera Kinga, Jr. jako „głupka” i wuja Toma, opowiadając się za samoobroną przed przemocą białych i podkreślając siłę polityczną czarnych.
Głównym przesłaniem Malcolma X było to, że dyskryminacja doprowadziła wielu czarnych Amerykanów do gardzenia sobą. „Najgorszą zbrodnią, jaką popełnił biały człowiek”, powiedział, „było nauczenie nas nienawiści do samych siebie”. Nienawiść do samego siebie powodowała, że czarni Amerykanie tracili swoją tożsamość, prostowali włosy, angażowali się w przestępczość, narkomanię i alkoholizm.
W marcu 1964 roku (po tym, jak złamał rozkaz Elijaha Muhammada i publicznie cieszył się z zabójstwa prezydenta Johna F. Kennedy’ego), Malcolm X wycofał się z organizacji Elijaha Muhammada i założył własną Organizację Afroamerykanów. Niespełna rok później jego życie zakończyło się rozlewem krwi. 21 lutego 1965 roku, na oczach 400 zwolenników, został zastrzelony, najwyraźniej przez zwolenników przywódcy czarnych muzułmanów Elijaha Muhammada, gdy przygotowywał się do wygłoszenia przemówienia w Nowym Jorku.
Zainspirowani przykładem Malcolma X, młodzi czarni aktywiści coraz częściej kwestionowali tradycyjne przywództwo Ruchu Praw Obywatelskich i jego filozofię niestosowania przemocy. Największy wpływ na wzrost bojowości miała przemoc, której dopuszczali się biali rasiści. Jeden z najbardziej nagłośnionych incydentów miał miejsce w czerwcu 1964 roku, kiedy trzech pracowników Ruchu Praw Obywatelskich – dwóch białych, Andrew Goodman i Michael Schwerner, oraz jeden czarny, James Chaney – zaginęło w pobliżu Filadelfii w stanie Missisipi. Sześć tygodni po tym jak zgłoszono ich zaginięcie, znaleziono ich ciała zakopane pod tamą; wszyscy trzej zostali pobici, a następnie zastrzeleni. W grudniu szeryf i zastępca szeryfa hrabstwa Neshoba w Mississippi, wraz z 19 innymi osobami, zostali aresztowani pod zarzutem łamania praw obywatelskich trzech mężczyzn, ale już sześć dni później zarzuty zostały wycofane. David Dennis, czarnoskóry pracownik praw obywatelskich, przemawiał na pogrzebie Jamesa Chaneya. Gniewnie oświadczył: „Mam dość chodzenia na pogrzeby czarnych mężczyzn, którzy zostali zamordowani przez białych mężczyzn”. Mam zemstę w sercu.”
W 1966 roku dwie kluczowe organizacje praw obywatelskich – SNCC i CORE (Kongres Równości Rasowej) – przyjęły Czarny Nacjonalizm. W maju Stokely Carmichael został wybrany na przewodniczącego SNCC i przystąpił do przekształcania SNCC z międzyrasowej organizacji zaangażowanej w niestosowanie przemocy i integrację w organizację całkowicie czarną, zaangażowaną w „czarną siłę”. „Integracja jest nieistotna”, oświadczył Carmichael. „Polityczna i ekonomiczna władza jest tym, co czarni ludzie muszą mieć”. Chociaż Carmichael początkowo zaprzeczał, jakoby „czarna siła” implikowała separatyzm rasowy, w końcu wezwał czarnych do utworzenia własnych, odrębnych organizacji politycznych. W lipcu 1966 roku – miesiąc po tym jak James Meredith, czarny weteran Sił Powietrznych, który zintegrował Uniwersytet Mississippi, został zaatakowany i zastrzelony podczas marszu na rzecz praw wyborczych w Mississippi – CORE również poparł czarną siłę i odrzucił niestosowanie przemocy.
Wśród wszystkich grup opowiadających się za separatyzmem rasowym i czarną władzą, tą, która otrzymała największy rozgłos była Partia Czarnych Panter. Utworzona w październiku 1966 roku w Oakland w Kalifornii, Partia Czarnych Panter była zbrojną rewolucyjną organizacją socjalistyczną, opowiadającą się za samostanowieniem czarnych gett. „Czarni mężczyźni”, oświadczył jeden z członków partii, „muszą się zjednoczyć, aby obalić swoich białych 'ciemiężców’, stając się 'jak pantery – uśmiechnięci, przebiegli, naukowi, uderzający nocą i nie oszczędzający nikogo!'”. Czarne Pantery zyskały publiczną sławę wchodząc na galerię Zgromadzenia Stanowego Kalifornii z bronią w ręku i podążając za policją, aby zapobiec nękaniu i brutalności policji wobec czarnych.
Separatyzm i Czarny Nacjonalizm przyciągnął nie więcej niż niewielką mniejszość czarnych Amerykanów. Badania opinii publicznej wykazały, że tylko około 15 procent czarnych Amerykanów identyfikowało się jako separatyści i że przytłaczająca większość czarnych uważała Martina Luthera Kinga, Jr. za swojego ulubionego rzecznika. Starsze organizacje praw obywatelskich, takie jak NAACP, odrzucały separatyzm i black power, postrzegając je jako porzucenie celów niestosowania przemocy i integracji.
Jednakże pomimo stosunkowo niewielkiej liczby zwolenników, zwolennicy black power wywarli potężny i pozytywny wpływ na Ruch Praw Obywatelskich. Oprócz tego, że dali początek wielu organizacjom samopomocowym, zwolennicy black power zachęcali do tworzenia programów studiów nad czarnymi na uniwersytetach i zachęcali czarnych Amerykanów do czerpania dumy ze swojego pochodzenia rasowego i uznania, że „czarne jest piękne”. Rosnąca liczba czarnych Amerykanów zaczęła nosić fryzury „afro” i przybierać afrykańskie lub islamskie nazwiska. Piosenkarz James Brown uchwycił nowego ducha: „Say it loud – I’m black and I’m proud.”
W dążeniu do utrzymania poparcia wśród bardziej wojowniczych czarnych, liderzy praw obywatelskich zaczęli zajmować się problemami czarnych klas niższych, które żyły w miastach narodu. W połowie lat 60. King zaczął przesuwać się w stronę politycznej lewicy. Powiedział, że nie jest dobrze być dopuszczonym do jedzenia w restauracji, jeśli nie masz pieniędzy, aby zapłacić za hamburgera. King potępił wojnę w Wietnamie jako „wroga biednych”, opisał Stany Zjednoczone jako „największego siewcę przemocy w dzisiejszym świecie” i przewidział, że „bomby, które spadają w Wietnamie, eksplodują w domu w postaci inflacji i bezrobocia”. Nalegał na radykalną redystrybucję bogactwa i władzy politycznej w Stanach Zjednoczonych w celu zapewnienia opieki medycznej, miejsc pracy i edukacji dla wszystkich mieszkańców kraju. I mówił o potrzebie drugiego „Marszu na Waszyngton” przez „fale narodu ubogich i wydziedziczonych”, którzy „pozostaną, dopóki Ameryka nie odpowie … pozytywnym działaniem”. Nadszedł czas na radykalne środki „w celu zapewnienia pracy i dochodów dla biednych.”
Previous | Next |