Pierwszy raz zjadłam tę niesamowitą koreańską zupę Sangyetang (Ginseng Chicken Soup) w dniu, w którym naprawdę potrzebowałam pomocy! Miałam piękny weekend w L.A. i wyszłam poprzedniej nocy i wypiłam kilka win, koktajli i piw w barze na dole naszego hotelu. To doprowadziło mnie do tego, że stałem się trochę zbyt wygodny w mojej konsumpcji, ponieważ wiedziałem, że nie mam daleko do łóżka. Następnego ranka, powiedzieć, że byłem delikatny byłoby niedopowiedzeniem – ledwo mogłem podnieść głowę. Po wielu godzinach jęczenia i chlania wody, w końcu czuliśmy się gotowi, aby stawić czoła rażącemu letniemu słońcu. Byliśmy również głodni.
Samgyetang – Koreańska letnia zupa
To był szczyt lata i podczas gdy nie było tak przerażająco gorąco jak w Vegas (gdzie mieszkam), to wciąż było zbyt wiele dla mojego delikatnego stanu. Potrzebowałam szybko schronienia i jedzenia – i właśnie tam, po drugiej stronie ulicy była koreańska restauracja. „To się nada!” I exclaimed.
Po przybyciu, zostałem poinformowany, że było specjalne danie tego dnia – Samgyetang, koreańska zupa z kurczaka spożywana podczas letnich miesięcy. Większość ludzi kojarzy obfity rosół z kurczaka z zimą, ale ja odkryłam, że Koreańczycy jedzą Samgyetang trzy razy w roku (boknal) – na początku, w środku i na końcu lata. Lubią zwalczać „upał upałem!” najwyraźniej.
Zupełnie szczerze mówiąc nie znałam się na żeń-szeniu, ale kelner pokazał nam zdjęcie i ta zupa z żeń-szenia zawierała całego kurczaka na osobę! Ta wiedza sprawiła, że przeszłam na drugą stronę linii, więc zamówiłam miskę.
Od dawna jestem fanką zup na kaca. I used to be of the school that something fried will sort you out, but learned over the years, that fluid replenishment is way more effective and actually returns LIFE to the weariest of bodies in crisis. Japoński Ramen, Wietnamski Pho, Chińska Zupa Makaronowa i Malezyjska Laksa są wszystkie moje zupy go-to, kiedy walczę.
Co to jest żeń-szeń?
Dla tych, jak ja, którzy byli w ciemności, żeń-szeń jest korzeniem rośliny Panax. Panax, ma botaniczne tłumaczenie „wszystkie uzdrowienia” w języku greckim, ale to Azja, że jest on używany w tradycyjnej medycynie od wieków. W szczególności Chiny i Korea wykorzystują korzeń w lekach i jako składnik żywności. Uważa się, że żeń-szeń wspomaga zdrowie na niezliczone sposoby. Mówi się, że żeń-szeń zwiększa energię, obniża poziom cukru we krwi u osób chorych na cukrzycę, jest zdrowy dla serca, zapobiega nowotworom, pomaga osobom cierpiącym na przeziębienie lub grypę, a nawet uważa się, że jest silnym afrodyzjakiem. To całkiem niezłe superfood!
Może być używany jako lekarstwo, ale także jako składnik do gotowania, zarówno świeży jak i suszony.
Zupa na ŻYCIE!
Wracając do mojego kaca! Kiedy zupa została mi w końcu zaprezentowana, nie mogłam być bardziej podekscytowana. To bardzo prosto wyglądająca sprawa – mini kurczak (kura kornwalijska) siedzi, skąpany w bulionie – do ptaka wpychany jest ryż z czosnkiem, a całość posypana jest pachnącą cebulką dymką. Już po pierwszym nieśmiałym łyku zostałem przekonany. Trudno jest wskazać konkretny smak. Jak smakuje żeń-szeń? Nie jestem pewna, to szczera odpowiedź – na pewno jest w nim ziemistość, ale też lekka goryczka. Nasza zupa miała odrobinę pływającego smaku, którego spróbowałam i nie był on zbyt smaczny w oderwaniu od reszty. Jednak bulion to już inna historia! Jak tylko stapiający z wszystkie innymi składnikami wielki obraz smak jest lekki, pachnąca rozkosz która jest właściwie dosyć rewelacja. Zupa uratowała mi życie tamtego dnia, i od tego momentu była zdecydowanie na mojej liście „do dalszego zbadania”.
Wykonanie Samgyetang w domu – Zdobądź zestaw do zupy!
Po badaniach odkryłam, że składnikami Samgyetang są żeń-szeń, jujube (suszone czerwone daktyle) i różne inne suszone ziołowe kawałki. Postanowiłam stworzyć jego wersję w domu, więc wybrałam się na zakupy do jednego z ulubionych miejsc, koreańskiego supermarketu. Będąc tam, zaczęłam wypełniać mój koszyk składnikami. Wszystkie opakowania były napisane po koreańsku, więc używałam mojej „bardzo pomocnej” funkcji aparatu Google translate, która tłumaczy na żywo, gdy wskaże się na słowa. Wskazałem na tajemniczy pakiet na półce, a Google ogłosił „Doświadcz rozkoszy odrzucenia!” – hmmmm! Pomyślałam – nie jestem pewna, czy to jest składnik dla mnie.
W połowie drogi przez moją podróż, malutka Koreanka nosząca malutki fascynator z welonem podeszła i zapytała podekscytowanym tonem „Czy gotujesz Samgyetang!!!?”.
„Gotuję!” odpowiedziałam. Była zachwycona tą perspektywą! Następnie, w niewypowiedzianym, przyjaznym geście, zaczęła wyjmować składniki z mojego koszyka, odkładając je z powrotem na półkę. Zaprowadziła mnie do innego obszaru, wzięła paczkę i podała mi ją. „TO ma wszystko, czego potrzebujesz do pysznego Samgyetang!”. Paczka była zestawem do zupy Samgyetang i zawierała szereg gałązek i drewnianych wiórów (pomyśl o leśnej podłodze) wraz z tradycyjnym jujube i żeń-szeniem. Zaoszczędziła mi około $30!
Moja nowa mała przyjaciółka dała mi następnie swój własny przepis na samgyetang i bonus w postaci wycieczki po supermarkecie z mnóstwem innych sugestii na domowe dania. Chciałam ją adoptować jako moją nową koreańską matkę i myślę, że może ona by się z tym pogodziła.
Samgyetang jest super łatwy do zrobienia w domu, najtrudniejsze jest nadziewanie ptaków i uszczelnianie ich – ale jeśli moje pulchne palce sobie poradzą, to każdy sobie poradzi! Obejrzyjcie moje zmagania na wideo poniżej! Moja wersja zupy jest identyczna jak ta, którą jadłam w Los Angeles. Jeśli zastanawiasz się gdzie kupić zestaw do zupy Samgyetang, możesz go kupić na wielu rynkach azjatyckich lub koreańskich, a także online.
Sugestie dotyczące podawania
Zupa jest całkiem samodzielna, ale zrobiłam prosty sos do zanurzania kurczaka, aby dodać słony, sezamowy hit. To jest całkiem niesamowite! Ten polewka jest prawdziwym zwycięzcą, jakaś czas rok – ale szczególnie w lato – szczególnie ekstremalny Vegas lato. Ja jest na mój gorącej liście dla pewności, ale nie pewny mogę ograniczać tylko jeść trzy czasy – mógłbym jeść je trzy czasy tydzień! Powinieneś spróbować tej zupy raz w życiu! To powiedziawszy, jeśli chcecie coś smażonego na SWOJEGO kaca – nie szukajcie dalej niż król smażonego ryżu – smażony ryż kimchi z jajkiem sadzonym. Życie na talerzu!