Najbardziej znaczący wpływ neurografii rezonansu magnetycznego dotyczy oceny dużych proksymalnych elementów nerwowych, takich jak splot ramienny (nerwy pomiędzy kręgosłupem szyjnym a pachą, które unerwiają bark, ramię i rękę), splot lędźwiowo-krzyżowy (nerwy między kręgosłupem lędźwiowo-krzyżowym a nogami), nerw kulszowy w miednicy, a także inne nerwy, takie jak nerw pośrodkowy, które mają głęboki lub złożony przebieg.
Neurografia okazała się również pomocna w poprawie diagnostyki obrazowej w schorzeniach kręgosłupa. Może ona pomóc w określeniu, który nerw rdzeniowy jest rzeczywiście podrażniony, jako uzupełnienie rutynowego MRI kręgosłupa. Standardowe MRI kręgosłupa pokazuje jedynie anatomię i liczne wybrzuszenia dysków, ostrogi kostne lub zwężenia, które mogą, ale nie muszą być przyczyną objawów uszkodzenia nerwów.
Wiele nerwów, takich jak nerw pośrodkowy i łokciowy w ramieniu lub nerw piszczelowy w tunelu stępu, znajduje się tuż pod powierzchnią skóry i może być badanych pod kątem patologii za pomocą elektromiografii, ale ta technika zawsze była trudna do zastosowania w przypadku głębokich nerwów proksymalnych. Neurografia rezonansu magnetycznego znacznie rozszerzyła skuteczność diagnostyki nerwów, umożliwiając jednolitą ocenę praktycznie każdego nerwu w organizmie.
Istnieją liczne doniesienia dotyczące specjalistycznych zastosowań neurografii rezonansu magnetycznego w patologii nerwów, takich jak urazowe awulsje korzeni splotu ramiennego, radikulopatia szyjna, prowadzenie blokad nerwów, wykazywanie torbieli w nerwach, zespół cieśni nadgarstka i położnicze porażenie splotu ramiennego. Ponadto opublikowano kilka formalnych badań klinicznych o dużej skali, przeprowadzonych przy użyciu wysokiej jakości metodologii klasy A, które zweryfikowały skuteczność kliniczną i ważność neurografii MR.
Użycie neurografii rezonansu magnetycznego wzrasta w neurologii i neurochirurgii, ponieważ implikacje jej wartości w diagnozowaniu różnych przyczyn rwy kulszowej stają się coraz bardziej powszechne. Każdego roku w USA wykonuje się 1,5 miliona badań MRI odcinka lędźwiowego kręgosłupa z powodu rwy kulszowej, co prowadzi do operacji przepukliny dysku u około 300 000 pacjentów rocznie. Spośród nich około 100 000 operacji kończy się niepowodzeniem. Zatem w samych Stanach Zjednoczonych tylko u 200 000 osób leczenie rwy kulszowej kończy się sukcesem, a u 1,3 miliona osób rocznie nie udaje się postawić diagnozy lub podjąć leczenia. Wskaźnik powodzenia paradygmatu MRI odcinka lędźwiowego i resekcji dysku w leczeniu rwy kulszowej wynosi zatem około 15%(Filler 2005). Neurografia jest coraz częściej stosowana do oceny dystalnych korzeni nerwowych, splotu lędźwiowo-krzyżowego i proksymalnego nerwu kulszowego w miednicy i udzie w celu znalezienia innych przyczyn rwy kulszowej. Ma ona coraz większe znaczenie w obrazowaniu splotu ramiennego oraz w diagnostyce zespołu ujścia piersiowego. Badania i rozwój w zakresie klinicznego zastosowania neurografii diagnostycznej miały miejsce w Johns Hopkins, Mayo Clinic, UCLA, UCSF, Harvard, University of Washington w Seattle, University of London, Oxford University (patrz referencje poniżej), jak również w Instytucie Neurografii. Ostatnie spory patentowe dotyczące neurografii MR spowodowały, że niektóre nielicencjonowane ośrodki zaprzestały oferowania tej techniki. Kursy były oferowane dla radiologów na corocznych spotkaniach Radiological Society of North America (RSNA) i International Society for Magnetic Resonance in Medicine oraz dla chirurgów na corocznych spotkaniach American Association of Neurological Surgeons i Congress of Neurological Surgeons. Zastosowanie obrazowania w diagnostyce zaburzeń nerwowych stanowi zmianę w stosunku do sposobu, w jaki większość lekarzy została przeszkolona do praktyki w ciągu ostatnich kilku dekad, ponieważ starsze rutynowe testy nie pozwalają na zidentyfikowanie diagnozy zaburzeń związanych z nerwami. The New England Journal of Medicine w lipcu 2009 roku opublikował raport dotyczący neurografii całego ciała z wykorzystaniem techniki neurografii dyfuzyjnej. W 2010 roku RadioGraphics – publikacja Radiological Society of North America, która służy do ustawicznego kształcenia medycznego radiologów – opublikowała serię artykułów, w których wyrażono stanowisko, że neurografia odgrywa ważną rolę w ocenie neuropatii uwięźnięcia.
Neurografia rezonansu magnetycznego nie stanowi wady diagnostycznej w stosunku do standardowego obrazowania rezonansem magnetycznym, ponieważ badania neurograficzne zazwyczaj zawierają wysokiej rozdzielczości standardowe serie obrazów MRI dla odniesienia anatomicznego wraz z sekwencjami neurograficznymi. Pacjent będzie jednak zwykle przebywał nieco dłużej w skanerze w porównaniu z rutynowym badaniem MRI. Neurografia rezonansu magnetycznego może być wykonywana tylko w skanerach cylindrycznych o mocy 1,5 tesli i 3 tesli, a w „otwartych” skanerach MR o niższej mocy nie może być efektywnie wykonywana – może to stanowić istotne wyzwanie dla pacjentów z klaustrofobią. Mimo że badanie to jest stosowane od piętnastu lat i jest przedmiotem ponad 150 publikacji naukowych, większość firm ubezpieczeniowych nadal klasyfikuje je jako eksperymentalne i może odmówić refundacji, co powoduje konieczność składania odwołań. Pacjenci w niektórych planach uzyskują standardowe pokrycie ubezpieczeniowe dla tej szeroko stosowanej procedury.