Synteza wyników globalnych
Zioła botaniczne z farmakopei ludowej w pirenejskim regionie Navarra, obejmują 92 gatunki (patrz plik dodatkowy 1). Spośród tych gatunków, 39 gatunków było wymienianych przez trzech lub więcej informatorów. Nie oznacza to, że lekarstwo lub gatunek wymieniony tylko przez jednego lub dwóch informatorów jest bezwartościowy, ale może po prostu odzwierciedlać zanik konkretnej wiedzy; fakt, że jest zgłaszany na stosunkowo niską skalę może również oznaczać, że te rośliny są warte dalszych badań.
Analiza botaniczna: rodziny, gatunki i części roślin
Przeważające rodziny botaniczne to Asteraceae (15 gatunków), Lamiaceae (13 gatunków) i Rosaceae (8 gatunków). Tylko kilka rodzin botanicznych wymienionych przez informatorów obejmuje od jednej trzeciej do połowy całkowitej liczby cytowanych roślin. Jest to zgodne z innymi badaniami etnobotanicznymi przeprowadzonymi tą samą metodą w Pirenejach. Nie jest to zaskakujące, ponieważ rodziny te są dobrze reprezentowane we florze Pirenejów i zawierają niektóre bardzo powszechne rośliny (rodzina Asteraceae jest najważniejszą z nich, a Lamiaceae i Rosaceae znajdują się w pierwszej siódemce). Jak potwierdzają Johns et al. i inni autorzy, im bardziej powszechna roślina występuje na danym obszarze, tym większe jest prawdopodobieństwo jej popularnego zastosowania.
Sambucus nigra jest najczęściej opisywanym gatunkiem i prawie wszystkie jego organy są wykorzystywane, a wiele z ich zastosowań jest również wymienionych w Bonet et al. , Agelet i Vallès oraz Vallès et al. Oprócz tego, że wykorzystuje się różne części rośliny, odnotowano jej zbiór, praktycznie przez cały rok, co zachęca do jej dalszego wykorzystywania z pokolenia na pokolenie. Inne rośliny w znaczącym użyciu, odnotowane w innych badaniach dotyczących Pirenejów, to: Santolina chamaecyparissus ssp. squarrosa i Urtica dioica (pokrzywa kłująca).
Części roślin najczęściej wykorzystywane do celów leczniczych to, w kolejności malejącej: liście, kwiaty (w tym szczyty kwiatowe i kwitnące główki), części nadziemne i owoce, wyniki podobne do zaobserwowanych przez Bonet i wsp. i bardzo zbliżone do tych uzyskanych przez Cerdanya . Według Boneta i in. powodem, dla którego liście są najczęściej wykorzystywane, jest ich łatwa dostępność. Ponadto, przywołując tok rozumowania zaproponowany przez Johns et al. („im bardziej powszechna roślina na danym obszarze, tym większe prawdopodobieństwo jej użycia”), jeśli liść jest najbardziej dostępną lub powszechną częścią flory danego obszaru, a także najbardziej obfitą, jest bardziej prawdopodobne, że zostanie użyty. Zauważono również, że ankietowani wykazywali wyraźną skłonność do wykorzystywania liści w procesie identyfikacji i rozróżniania roślin leczniczych. Tak więc, jeśli liść jest kluczowym czynnikiem w identyfikacji roślin, a także jest często i łatwo dostępny, wynika z tego, że będzie częściej używany niż inne organy roślinne.
Przygotowanie i podawanie
Odsetek zastosowań zewnętrznych (54,4%) jest nieznacznie wyższy niż wewnętrznych (45,6%), a napar jest główną metodą przygotowania do podania doustnego, jak odnotowano w większości badań pirenejskich. Należy również podkreślić, że nie zawsze łatwo jest odróżnić tę procedurę od odwaru na podstawie informacji podanych w wywiadach, co zostało potwierdzone przez kilku autorów.
Jeśli chodzi o zastosowania zewnętrzne, najbardziej powszechny jest okład, zgodnie z danymi zebranymi w tym badaniu i w innych w środkowych i wschodnich Pirenejach. W Pirenejach Nawarry w 20 wzmiankach wymieniono macerację jako metodę przygotowania. Najbardziej powszechna jest maceracja z anyżkiem (o zastosowaniu całkowicie wewnętrznym i trawiennym), jak w przypadku preparatu zwanego „patxaran”, najbardziej znanego i charakterystycznego trunku nie tylko dla regionu Pirenejów, ale również dla całej Nawarry. Jego produkcję i spożycie odnotowano również w niektórych sąsiednich wsiach i miasteczkach w środkowych Pirenejach. Produkuje się również inne likiery o właściwościach trawiennych, na przykład „patxaka”, który przygotowuje się z anyżówki i owoców róży z kilku gatunków z rodzaju Rosa. Maceracja w alkoholu (zawsze stosowana zewnętrznie), olej lub anisette i ich tradycyjne zastosowanie zachowały się ze względu na łatwy proces przygotowania i długą trwałość produktów.
Tylko kilka gatunków leczniczych jest wykorzystywanych jako rośliny jadalne. Fakt ten różni się znacznie od pozostałych regionów Pirenejów. Wyjaśnienie jest takie, że liczba leczniczych roślin spożywczych z pozostałej części Pirenejów jest podobna do innych europejskich obszarów śródziemnomorskich, podczas gdy nasze dane są podobne do innych obszarów umiarkowanych z północnego Półwyspu Iberyjskiego.
Inną ważną kwestią, na którą należy zwrócić uwagę jest fakt, że podczas gdy w innych badaniach dotyczących Pirenejów, użycie likierów lub herbat było uważane za mieszczące się pomiędzy zastosowaniem leczniczym i jadalnym ze względu na jego charakter społeczny, w tym badaniu nie ma to miejsca, ponieważ, mimo że użycie niektórych likierów zostało uspołecznione, są one nadal spożywane w celach leczniczych.
Prawie wszystkie gatunki są stosowane samodzielnie, zidentyfikowano bardzo niewiele mieszanek, takich jak stosowanie czosnku i werbeny w produkcji okładów lub stosowanie czosnku i czarnego bzu w przygotowywaniu maści. Powszechne stosowanie czosnku, głównie w preparatach dermatologicznych, świadczy o popularnym uznaniu, jakie przypisuje się temu gatunkowi, chociaż ankietowani podkreślali, że rośliny towarzyszące czosnkowi odgrywają zazwyczaj najważniejszą rolę.
W Pirenejach Nawarry liczba dziewięć powtarza się w metodach dotyczących popularnego podawania roślin, które są zawsze podawane przez dziewięć kolejnych dni (tzw. nowenna) w porach jesieni i wiosny, jak to ma miejsce również w innych kulturach Pirenejów. Z etnograficznego punktu widzenia zjawisko to odzwierciedla ideę, że liczba dziewięć reprezentuje magiczną liczbę w tradycyjnej medycynie lub, jak wskazują Bonet et al., ideę, że stosowanie rośliny przez więcej dni mogłoby mieć szkodliwe skutki dla organizmu.
Używanie roślin leczniczych w pewnych symbolicznych rytuałach nadal występuje w Pirenejach Nawarry. Informatorzy nie podają jednoznacznie, czy zasadą leczniczą jest obrzęd czy roślina. Niemniej jednak, podobnie jak w innych miejscach w Pirenejach, ludzie nadal umieszczają pewne wcześniej pobłogosławione gatunki na drzwiach domów, aby chronić je przed chorobami. Nie ma to obecnie podstaw naukowych, ale folklor nadal nadaje równe znaczenie obu koncepcjom choroby i lekarstwa.
Powszechne lokalne nazwy roślin
Informatorzy użyli 112 nazw lokalnych w odniesieniu do 92 skatalogowanych gatunków leczniczych, 14 z nich w języku baskijskim (12,5%), co stanowi nieco wyższy odsetek niż w przypadku osób mówiących po baskijsku (10%). Wśród nazw hiszpańskich 10 odnosi się do miejsca, w którym rośliny są zbierane („manzanilla de monte”, rumianek górski, „té de roca”, herbata skalna); inne odnoszą się do przypisywanego im zastosowania („hierba para las almorranas”, zioło na pale, ze względu na zastosowanie na hemoroidy, „hierba para las piedras del riñon” zioło na kamienie nerkowe); lub jego podobieństwo do zwierząt („patamula”, noga muła; podawana również w sąsiednim regionie Pirenejów, „pedo de lobo” pierś wilka lub „cola de caballo” ogon konia). Szczególną uwagę należy zwrócić na „cabardera” lub „cabarda” dla nazwania krzewów z rodzaju Rosa, najprawdopodobniej o tym samym pochodzeniu fitonomicznym, co „gabarderas” opisywane w etnobotanicznych badaniach Pirenejów Środkowych. Odniesienia te zostały również znalezione wśród odnotowanych nazw baskijskich, takich jak nazwy roślin oparte na ich zastosowaniu „pasmobelarra”, ziele zdumienia, lub „iodobelarra”, ziele jodu, ze względu na podobieństwo do tego produktu chemicznego. Jemioła jest powszechnie znana na tym terenie jako „bizko”, „migula”, „mihura” (od baskijskiego „mi”, będącego zbitką słów „mamia”, miąższ, i „ura”, woda, co odnosi się do owocu) lub nazwa „patxaran”, która pochodzi od słowa „basarana” „basoa”, las, i „arana” plum: leśna śliwka. Zanotowano również nazwę związaną ze słońcem, „eguzkilore”, czyli ostropest słoneczny, która odzwierciedla bliski związek starożytnych mieszkańców z ich środowiskiem i jest używana do ochrony przed „złymi duchami” i chorobami w nocy.
Funkcje leku
Ogółem zebrano 200 popularnych zastosowań, w których najczęściej wymienianą kategorią jest dermatologia, a następnie kategorie związane z problemami żołądkowo-jelitowymi i drogami oddechowymi. W innych regionach Pirenejów odnotowano mniej więcej takie same zastosowania, przy czym kategorie związane z układem trawiennym i dermatologicznym są również najważniejsze.
Nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę fakt, że, jak wspominają Bonet i Muntané, sposób pracy i życia na obszarach wiejskich oraz brak warunków zdrowotnych i higienicznych, sprzyjał poszukiwaniu naturalnych środków leczniczych do leczenia zakażonych ran powstałych w życiu codziennym lub tisanów, które pomagały w trawieniu wysokokalorycznych posiłków spożywanych w celu wytrzymania niskich temperatur. Należy pamiętać, że większość informatorów prowadziła wyłącznie wiejski tryb życia do około dwóch dekad temu.
Innym interesującym punktem jest to, że tradycyjne leki są zwykle ograniczone do leczenia łagodnych i przewlekłych chorób, takich jak Reuter i Bonet badanych w innych regionach . Wiadomo jednak, że znachorzy z Navarry Pireneje zazwyczaj traktowane poważne choroby z roślin leczniczych, gdy ludzie nie byli w stanie leczyć je z środków, które są przedstawione powyżej. Chociaż znachorzy ci byli opisywani w wielu europejskich badaniach etnobotanicznych, nie jest możliwe odnalezienie ich w Pirenejach Nawarry, ponieważ zmarli.
Dane dotyczące etnobotaniki ilościowej
Tabela 2 przedstawia wyniki niektórych danych ilościowych z Pirenejów Nawarry, jak również wyniki innych badań przeprowadzonych w Pirenejach. Promień MP/Km2 jest nieco wyższy niż w sąsiednim regionie pirenejskim, ale wyraźnie niższy niż niektóre wyniki ze wschodnich Pirenejów, o bardziej śródziemnomorskim charakterze, co może mieć duży wpływ na obecność i wykorzystanie większej ilości gatunków w regionie łagodniejszym niż Pireneje Nawarry.
Wskaźnik farmakologiczny etnobotaniki (EI) jest wyraźnie niższy (5,05%) od pozostałych, z którymi ten został porównany, co sugeruje:
a) na podstawie danych florystycznych z obszaru większego (Pireneje i Prepyren) niż ten z niniejszego opracowania (tylko Pireneje), otrzymany EI jest zaburzony i wykazuje niższą wartość niż rzeczywista (EI = 5,05);
b) możliwe jest, że dane te odzwierciedlają kulturową utratę wiedzy etnobotanicznej i medycznej na tym obszarze, co sugeruje stosunkowo niska liczba gatunków (39) podawana przez co najmniej trzech informatorów;
c) według Mesa-Jiménez mniejsza liczba roślin leczniczych używanych przez daną społeczność oznacza wyższy wskaźnik walidacji tych roślin, ponieważ ich skuteczność oznacza, że inne środki zaradcze nie były poszukiwane wśród innych gatunków, a zatem wskazuje na wyższy poziom adaptacji mieszkańców do ich środowiska. W celu sprawdzenia, czy niniejsze badanie odzwierciedla tę teorię, obliczono indeks Shannona-Wienera i indeks równości. H’ = 3,855, co oznacza wysoką różnorodność, ponieważ maksymalna wartość (Hmax) wynosi 4,521; oraz E = 0,85 (wartość zbliżona do maksymalnej, czyli 1). Dlatego wskaźniki te wskazują, że poziom adaptacji do środowiska jest niski, zgodnie z argumentacją Mesa-Jimeneza.
Poza tym wartość FIC wynosi 0,65. Wartość tego indeksu (w zakresie od 0 do 1) dla badanego obszaru, pomimo że jest wysoka, jest znacznie niższa niż wartości obliczone dla kilku obszarów Półwyspu Iberyjskiego: 0,85 i 0,91 odpowiednio dla regionu portugalskiego i katalońskiego.
Relacja między tradycyjną farmakopeą a organizacją międzynarodową
Dla każdej ustalonej kategorii terapeutycznej, Tabela 3 pokazuje porównanie między popularnym stosowaniem leków a ich oceną przez WHO, ESCOP i Komisję E, jak również odniesienia do każdej rośliny w odniesieniu do każdego zastosowania terapeutycznego. W tabeli tej taksony są uporządkowane alfabetycznie, brakuje w niej gatunków, czyli takich, które nie mają historii monografii.
Z 92 gatunków w katalogu etnobotanicznym, 39 nie występuje w opublikowanych monografiach, co wskazuje, że ich bezpieczeństwo i skuteczność nie są oficjalnie uznane z powodu braku badań naukowych, pomimo faktu, że kilka bioaktywnych związków i aktywnych składników niektórych roślin zostało uznanych przez wielu autorów, jak przedstawiono poniżej. Jedna trzecia wszystkich roślin należy do kategorii związanej z zaburzeniami dermatologicznymi, która jest najczęściej wymienianą kategorią w Pirenejach Nawarryjskich. Stopień, w jakim etnofarmakologia Pirenejów Nawarryjskich została oficjalnie zbadana wynosi 57,6% całości, co sugeruje, że istnieje jeszcze duży zakres badań do wykonania.
Komentarze na temat niektórych istotnych gatunków
Tradycyjna maść z drugiej kory Sambucus nigra jest ledwie wspomniana w bibliografii naukowej, może być możliwą drogą dla dalszych badań farmakologicznych, ponieważ wstępne badania nad starszą korą potwierdziły obecność nietoksycznego białka inaktywującego rybosomy (RIP), prowadzącego do zahamowania syntezy białek. Według Uncini-Manganelli i wsp. oraz Girbes i wsp. koniugacja RIP z przeciwciałami monoklonalnymi jest obiecującym narzędziem w terapii nowotworów. Tak więc daleko idące badania tej rośliny w celu sprawdzenia tych właściwości biologicznych mogą być istotnie interesujące.
Z drugiej strony należy skupić uwagę na wykorzystaniu roślin znanych popularnie jako „manzanilla” (rumianek), które odpowiadają następującym gatunkom: Chamaemelum nobile, Santolina chamaecyparissus ssp. squarrosa i Tanacetum parthenium, powszechnie stosowanych w zaburzeniach żołądkowo-jelitowych. Różnica, którą zaobserwowano pomiędzy tymi trzema taksonami polega na tym, że od doliny do doliny zmienia się takson znany jako „manzanilla”. I tak Chamaemelum nobile jest stosowany w najbardziej zachodniej części regionu (o najbardziej wilgotnym klimacie), Santolina chamaecyparissus w najbardziej wschodnich częściach (graniczących z regionem Pirenejów Środkowych, o bardziej śródziemnomorskim klimacie), a Tanacetum parthenium jest uprawiany tylko w ogrodach przydomowych w kilku wioskach w najbardziej wschodnich dolinach. Czynnik ten można wyjaśnić wpływem klimatu na dobór roślin nazwanych i stosowanych jako rumianki. Te podobne gatunki, a o tym samym zastosowaniu, mogą być stosowane zamiennie, w zależności od ich dostępności i osiągalności, między innymi z tego powodu .
Hypericum perforatum jest wymieniany jako doskonała roślina do leczenia biegunki. Jest on częściej stosowany do tego problemu żołądkowo-jelitowego niż do innych celów, takich jak, na przykład, jako środek uspokajający, jak to się często dzieje w innych kulturach świata. Roślina ta była wymieniana wraz z Verbena officinalis jako środek uspokajający; zażywana jesienią i zimą w celu podniesienia na duchu z powodu depresji lub osłabienia fizycznego, na które cierpieli niektórzy mieszkańcy tego regionu w tych okresach roku. Ponadto roślina ta jest zwykle zbierana w wigilię św. Jana wraz z Sambucus nigra, Verbena officinalis i Rosa canina, między innymi; zbiór ten jest uważany za zwyczaj przodków, a magiczne lub lecznicze właściwości tych roślin są uważane za zwiększone tej nocy.
Verbena officinalis jest również stosowana w medycynie ludowej jako substancja wykrztuśna, przeciwreumatyczna i przeciwzapalna. Chociaż niektóre z tych zastosowań zostały udowodnione naukowo, WHO, ESCOP i Komisja Europejska nie opublikowały żadnych monografii, które zapewniałyby ich bezpieczne i skuteczne stosowanie.
W odniesieniu do jemioły (Viscum album), wszyscy informatorzy zgodzili się, że jedyną rośliną, która „działała” była ta, która występuje na takich gatunkach jak śliwa tarnina (Prunus spinosa), jabłoń (Malus sylvestris) lub inne gatunki z rodziny różowatych. Viscum album, charakteryzuje się działaniem na układ sercowo-naczyniowy. Niemniej jednak, jest to podgatunek album , który jest pasożytem na roślinach z rodziny różowatych, a więc wydaje się, że związki czynne mogą się różnić w zależności od konkretnego podgatunku Viscum album, o którym mowa.
Scrophularia auriculata jest gatunkiem ledwie wspomniany w zakresie medycyny tradycyjnej w bibliografii naukowej. Przeprowadzono jednak badania, które wykazały obecność w jej składzie chemicznym glikoterpenoidów. Związki te zmniejszają uraz zapalny i hamują infiltrację komórkową, co potwierdzałoby tradycyjne zastosowanie tej rośliny, choć nie zostało jeszcze oficjalnie zatwierdzone, podobnie jak w przypadku Dorycnium pentaphyllum i Saxifraga longifolia, które nie były przedmiotem żadnej krytycznej oceny ich właściwości naukowych, w związku z czym nie zostały opublikowane monografie, a niniejsze opracowanie stanowi pierwszy przypadek ich rejestracji w kontekście celów leczniczych.
Rosa sp., Viola sp., Ocimum basilicum, Origanum vulgare i Nerium oleander to jedyne gatunki, na temat których opublikowano negatywne monografie (71), w których odradza się przepisywanie owoców ze względu na to, że ich działanie lecznicze nie zostało wystarczająco udowodnione. Inną rośliną, na temat której Komisja Europejska wydała negatywne sprawozdanie jest Fragaria vesca, która, chociaż jest rzadka w tej strefie, jest stosowana do łagodzenia „dyskomfortu prostaty”. Jej popularne zastosowanie jako środka moczopędnego i przeciw podagrze zostało odnotowane na innych obszarach, odpowiednio przy użyciu liści i owoców, a korzystne działanie tego gatunku (między innymi) zostało naukowo udowodnione w okresie pooperacyjnym w adenomektomii prostaty.
W tym kontekście zatem bardziej szczegółowe, farmakologiczne badania tych i innych interesujących gatunków mogą mieć znaczną wartość, nie tylko w celu zatwierdzenia ich zastosowania i przyszłego zatwierdzenia tradycyjnej medycyny na obszarach wiejskich, ale także, zgodnie z zaleceniami WHO, ponieważ mogą one stanowić wsparcie dla projektów zrównoważonego rozwoju na tych obszarach, jak wspomniano w Pieroni i in.