Myśleliście, że główny trener Cleveland Cavaliers, Tyronn Lue, został zdeptany podczas Finałów NBA 2016? To nic w porównaniu z tym fatalnym dniem sprzed 15 lat.
Ten dzień oznaczał Game 1 Finałów NBA 2001 i gdy do dogrywki pozostała mniej niż minuta, a Philadelphia 76ers trzymali się dwupunktowego prowadzenia nad Los Angeles Lakers, Allen Iverson uderzył Lue, wówczas guarda Lakers, crossoverem przed wbiciem jumpera w jego grill. Dzięki temu koszowi Iverson zdobył 48 punktów. I nawet jeśli Lakers wygrali mistrzostwo, to jest to prawdopodobnie najbardziej pamiętne i czczone zagranie z całej serii.
Sorry, Lue.
Przynajmniej już się z tym pogodził.
„To zdecydowanie stworzyło buzz,” powiedział Lue w styczniu ESPN. „Kiedy chodziłem po miejscach to było, 'Och, to jest facet, którego Allen Iverson nadepnął!’ Cóż, jeśli to wiesz, to znasz mnie. Więc to jest w porządku. Nie mam z tym problemu. Będzie prawdopodobnie najlepszym graczem poniżej 6 stóp w historii NBA, więc nie mam z tym żadnego problemu.”
Ryan Cortes jest pisarzem The Undefeated. Pieprz cytrynowy w jego skrzydełkach.