The Jackson 5

The Jackson 5 byli jednym z największych fenomenów w muzyce pop podczas wczesnych lat ’70, i ostatnią wielką grupą, która wyszła z maszyny do robienia hitów Motown, zanim Marvin Gaye i Stevie Wonder przesunęli uwagę wytwórni na bardziej indywidualne wizje. The Jackson 5’s zaraźliwa marka funky pop-soul była zdecydowanym odejściem od typowo gładkiego, eleganckiego brzmienia Motown, jak przystało na młodość grupy i świt nowej dekady. Ta młodość, w połączeniu z juggernautem merchandisingowym, który wyrósł za nimi, nieuchronnie sprawiła, że zostali okrzyknięci grupą bubblegum. Byli jednak o wiele bardziej utalentowani muzycznie niż wskazywałaby na to ta etykietka, zwłaszcza główny wokalista Michael, a ich materiał, choć słoneczny i radosny, nie był nachalny dla publiczności. Solowe kariery i nadmierna ekspozycja stopniowo osłabiły Jackson 5, ale ich najlepsza muzyka wciąż trzyma się zaskakująco dobrze jako jedne z najbardziej energicznych mainstreamowych popów/R&B swojej ery.

Oryginalnie, Jackson 5 składali się z braci Jackie (urodzony Sigmund Jackson, 4 maja 1951), Tito (gitara, urodzony Toriano Jackson, 15 października 1953), Jermaine (bas, główne wokale, urodzony 11 grudnia 1954), Marlon (urodzony 12 marca 1957), i Michael (główne wokale, urodzony 29 sierpnia 1958). Według wszystkich relacji, wychowanie rodziny Jacksonów w Gary, IN, było surowe; ich matka Katherine była pobożnym Świadkiem Jehowy, a ich ojciec Joe był surowym, temperamentnym dyscyplinatorem. Mając niewiele zewnętrznych zainteresowań, chłopcy skupili się na muzyce, którą mieli we krwi – przed rozpoczęciem pracy jako operator dźwigu w firmie produkującej stal, Joe grał na gitarze w grupie R&B o nazwie Falcons (nie tej samej, która zapoczątkowała karierę Wilsona Picketta). Pewnej nocy Joe odkrył, że Jackie, Tito i Jermaine grali na jego cennej, starej gitarze bez pozwolenia; choć początkowo był wściekły, szybko odkrył, że jego synowie mają prawdziwy talent i zaczął myśleć o rodzinnej grupie śpiewaczej, która mogłaby wyrwać ich z trudnego, robotniczego życia w Gary. Najstarsi trzej synowie zaczęli występować w okolicy razem w 1962 roku, w zespole z dwoma kuzynami (Johnny Jackson i Ronnie Rancifer), których zastąpili Marlon i pięcioletni Michael. Nadzorowany przez Joe, który został ich menadżerem i zaczął pracować tylko na pół etatu, grupa ćwiczyła i próbowała często, i poprawiła się jako tancerze, piosenkarze i instrumentaliści w szybkim tempie. W szczególności Michael udowodnił, że jest dynamicznym wykonawcą, który wkrótce zastąpił Jermaine’a jako główny wokalista i stał się zwinnym tancerzem zdolnym do naśladowania takich talentów jak James Brown. Na początku, grupa była znana jako Ripples & Waves Plus Michael, potem Jackson Brothers, a w końcu Jackson 5.

W 1966, Jackson 5 wygrali ważny lokalny konkurs talentów z Michael-led rendition of the Temptations’ „My Girl.” Ich ojciec, który podwoził ich na występy poza stanem, również zarezerwował ich pierwsze płatne profesjonalne koncerty w tym roku. W 1967 roku grupa wygrała konkurs talentów amatorskich w legendarnym Harlem’s Apollo Theater, gdzie zdobyła wpływowego fana w osobie Gladys Knight (prawdopodobnie pierwsza osoba, która poleciła grupę wytwórni Motown). Pod koniec roku, Jackson 5 zrobili swoje pierwsze nagrania studyjne dla małej wytwórni Steeltown w Gary, a ich singiel „Big Boy” stał się czymś w rodzaju lokalnego hitu. Promowani ponownie do Motown przez Bobby’ego Taylora, członka Vancouvers, który widział grupę w Chicago, i Dianę Ross, Jackson 5 w końcu dostali szansę przesłuchania dla wytwórni w lecie 1968. Desperacko potrzebuj±c nowej krwi, Berry Gordy pod wrażeniem podpisał kontrakt z grup± i wysłał ich do swojej nowej siedziby w Los Angeles, gdzie on i jego asystenci przygotowali ich na kolejne gwiazdy wytwórni. Straciwszy swój słynny zespół Holland-Dozier-Holland, Gordy utworzył nową spółkę z Freddie Perrenem, Fonce Mizellem i Deke Richardsem, nazwaną Korporacją, która zajęła się tworzeniem materiału dla grupy.

Diana Ross prezentuje Jackson 5 W sierpniu 1969, krótko przed tym jak Michael skończył 11 lat, Jackson 5 otworzyli dla Diany Ross w L.A. Forum, i w grudniu, wydali swój debiutancki album, Diana Ross prezentuje Jackson 5. Na 7 października 1969, Jackson 5 wydali swój pierwszy singiel, „I Want You Back,” kompozycja Corporation, która pierwotnie była przeznaczona dla Gladys Knight. To był natychmiastowy smash, trafiając numer jeden zarówno na pop i R&B listach przebojów. Podobnie jak dwa następne single, „ABC” i „The Love You Save” (oba z drugiego albumu, ABC), które ugruntowały tak zwane bubblegum-soulowe brzmienie grupy i sprawiły, że stali się popową sensacją. Trzeci album został wydany przed końcem roku, wydając przebojową balladę „I’ll Be There”, która nie tylko udowodniła, że grupa (i główny wokalista Michael) są bardziej dojrzali i wszechstronni, niż pozwalały na to ich jasne, skoczne single, ale także uczyniła z nich pierwszą grupę w historii popu, której cztery pierwsze single były numerami jeden. Stał się też najlepiej sprzedającym się singlem w historii Motown, spędzając pięć tygodni na pierwszym miejscu. A od krajowego debiutu grupy minął jeszcze mniej niż rok.

Wirtualny chałupniczy przemysł Jackson 5 wyrósł w następstwie ich sukcesu, produkując wszystko od lalek do kreskówkowego show na — co jeszcze? — sieci ABC (podczas lata 1971 roku). Coraz młodsi słuchacze byli przyciągani do grupy, dodając do już szerokiej apelacji, która przekraczała granice kolorów, a wytwórnia, która kiedyś reklamowała się jako „Dźwięk Młodej Ameryki”, mogła po raz kolejny uzasadnić swoje roszczenia do tego tytułu. W międzyczasie, po czterech numerach jeden, Jackson 5 otworzyli 1971 z parą numerów dwa, „Mama’s Pearl” i balladą „Never Can Say Goodbye”; „Maybe Tomorrow” był ich pierwszym singlem, który nie znalazł się w Top Ten, choć wciąż osiągnął R&B Top Five. W tym roku, dyrektorzy Motown zaczęli przygotowywać Michaela i Jermaine’a do solowych karier, które miały się toczyć równolegle z Jackson 5. Michael był pierwszym, który zadebiutował sam (pod koniec 1971), i odniósł natychmiastowy sukces; jego dwa pierwsze single, „Got to Be There” i „Rockin’ Robin,” oba weszły do Top Five, a później w 1972 zdobył swój pierwszy popowy numer jeden z „Ben”. Jermaine zadebiutował pod koniec 1972 roku, a jego pierwszy singiel, „Daddy’s Home”, dotarł do pierwszej dziesiątki, choć kolejne nie utrzymały takiego tempa jak Michael.

W międzyczasie, fantastycznie rozkręcone szaleństwo Jackson 5 zaczynało się ochładzać. Ich płodny harmonogram wydawania LP zwolnił trochę, i podczas gdy ich single nadal radziły sobie dobrze na listach przebojów R&B, nie byli już pewniakiem do popowej Top Ten. Po stosunkowo długiej posusze, Jackson 5 zdobyli to co było ich ostatnim wielkim hitem dla Motown, numer dwa z 1974 roku „Dancing Machine,” ukłon w stronę wschodzącego dźwięku disco (to także szczyt listy przebojów R&B). Frustracja grupy w Motown narastała – nie tylko wytwórnia wydawała się mniej zainteresowana ich karierą, ale wciąż nie pozwalała Jacksonom pisać, wybierać własnych materiałów, czy grać na własnych instrumentach na swoich płytach. W końcu, na początku 1976 roku, opuścili Motown i podpisali kontrakt z Epic. Kiedy prawne bitwy w końcu się zakończyły, Motown wygrało ugodę o zerwaniu umowy i zachowało prawa do nazwy Jackson 5, zmuszając grupę do zostania Jacksonami. Stracili również Jermaine’a, którego małżeństwo z córką Berry’ego Gordy’ego, Hazel, uczyniło bardzo niepraktycznym dla niego dołączenie do braci. Zastąpił go młodszy brat Randy (urodzony jako Steven Randall Jackson, 29 października 1961), który pojawiał się (nieoficjalnie) z grupą jako perkusista przez jakiś czas.

Destiny Pierwsze kilka płyt Jacksonów na Epic było nieco nieregularnymi sprawami wyprodukowanymi przez legendy Philly soul Gamble & Huff. Jednak grupa naprawdę przejęła kontrolę nad swoją muzyką i osiągnęła pełen rozkwit na płycie Destiny z 1978 roku, którą większość uważa za najmocniejszy studyjny LP, jaki Jacksonowie nagrali razem w jakimkolwiek wcieleniu. Destiny był samodzielnie wyprodukowany i w dużej mierze samodzielnie napisany, a jego sukces pomógł zachęcić Michaela do powrotu do pracy solowej. Genialne Off the Wall z 1979 roku uczyniło z niego gwiazdę we własnej osobie, oznaczając jego przybycie jako dojrzałego, dorosłego artysty, ale na razie pozostał z braćmi, pomagając im nagrać nominowaną do nagrody Grammy kontynuację Destiny w postaci Triumph z 1980 roku. Oszałamiający sukces kolejnego solowego albumu Michaela, Thriller, zasygnalizował początek końca Jacksonów, ale jeszcze nie do końca; Jermaine dołączył do grupy na 1984 Victory, jedyny album, na którym znalazła się cała szóstka braci. Singiel „State of Shock”, na którym gościnnie wystąpił Mick Jagger, trafił na trzecią pozycję w tym samym roku, a następująca po nim trasa koncertowa grupy okazała się wielkim sukcesem, pomimo drogich (jak na tamte czasy) cen biletów. Michael i Marlon opuścili Jacksons, ten ostatni próbując nieudanej kariery solowej; Randy, Tito i Jackie pojawili się jako Jacksons na ścieżce dźwiękowej do filmu Burglar, a następnie stali się cenionymi muzykami sesyjnymi. The Jacksons ponownie zebrali się w 1989 roku na album 2300 Jackson Street, który zawierał każde rodzeństwo Jacksonów oprócz LaToya w tytułowym kawałku. Jednakże, to nie było tak udane jak oczekiwano, i do dnia dzisiejszego nie było żadnych dalszych zjazdów na płycie. W 1997, the Jackson 5 zostali wprowadzeni do Rock & Roll Hall of Fame.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.