Może Cię zaskoczyć, że wielu wnioskodawców nie inwestuje czasu i uwagi w swoje listy referencyjne. Większość wnioskodawców wybiera swoje referencje, kieruje je do odpowiednich formularzy i ma nadzieję na najlepsze. Możesz mieć wpływ na jakość swoich rekomendacji.
Zawodowe rekomendacje są niezwykle ważne. Wharton niedawno połączył Admissions i Career Services pod tym samym parasolem” – podzielił się były urzędnik Wharton Admissions Officer w zespole SBC.
Gdy klienci SBC proszą o poradę w sprawie wyboru, kto powinien napisać ich list polecający MBA, są to kluczowe elementy, o których należy pamiętać.
- Jak mocno rekomendujący jest mistrzem ciebie i twoich aspiracji MBA?
- Czy rekomendujący ma co najmniej 3-4 mięsiste przykłady do podzielenia się, które demonstrują silne cechy pożądane przez MBA? Pomyśl o przywództwie, umiejętnościach interpersonalnych/komunikacyjnych, zdolnościach analitycznych, nastawieniu na innowacje, koncentracji na zespole, uczciwości itp.
- Czy rekomendujący doda wymiar i cenne spostrzeżenia? Czy rekomendujący posiada silne umiejętności komunikacji pisemnej?
- Jak bardzo rekomendujący będzie otwarty na Twój wkład w rekomendację? Czy będzie czuł się komfortowo z otrzymaniem briefu rekomendującego i/lub ewentualnym udostępnieniem Ci projektu do przejrzenia?
- Jak starszy jest rekomendujący i/lub czy jest absolwentem docelowej szkoły? Ogólnie rzecz biorąc, te czynniki są mniej ważne w stosunku do treści listu polecającego MBA. Ale są one warte rozważenia, w zależności od okoliczności.
- Czy rekomendujący spełnia instrukcje konkretnej szkoły? Stanford, na przykład, usunął swoją opcję rekomendacji rówieśniczej.
Teraz, kogo wybrać?
Ważne plusy i minusy różnych opcji rekomendujących i wiedzieć, że zakres perspektyw jest najlepszy. Dobry zestaw listów będzie przedstawiał klienta z zawodowego, osobistego i interpersonalnego punktu widzenia.
Raczej niż przedkładanie dwóch wysoce powielających się rekomendacji, mocniejsze może być poproszenie rekomendujących, którzy mogą podzielić się różnymi perspektywami/przykładami. Dodatkowym atutem jest to, że rekomendujący znają kandydata z wielu dziedzin jego życia i mogą się o nich pozytywnie wypowiadać.
Aplikanci często myślą, że powinni wybrać osobę w swojej organizacji z najbardziej wzniosłym tytułem, aby napisała ich listy referencyjne. Prawda jest taka, że osoba z fantazyjnym tytułem, która nie zna wnioskodawcy, nie będzie w stanie zaoferować konkretnych przykładów i anegdot na poparcie nawet najbardziej hojnych frazesów. Podobnie jak w przypadku esejów klienta, bez „powodów, aby wierzyć”, twierdzenia zawarte w liście referencyjnym, nawet jeśli są prawdziwe, zostaną zdyskontowane lub zignorowane.
Co czyni dobry list polecający MBA?
Profesjonaliści są lepsi.
W przypadku najlepszych programów MBA, takich jak Harvard Business School i Wharton School, preferujemy profesjonalne rekomendacje. „Zazwyczaj preferują dwóch bezpośrednich przełożonych i może to być ryzyko, gdy nie możesz dostarczyć jednego od swojego obecnego przełożonego”, mówi były urzędnik ds. Przyjęć HBS w zespole Stacy Blackman Consulting. „To nie zawsze jest realistyczne, ale jest to preferencja. Jedynym wyjątkiem od tego jest program 2+2. Tutaj wydziały, doradcy, szefowie programów pozaszkolnych itp. są oczekiwane dla co najmniej jednego z nich.”
Wyróżnij się.
Wielu rekomendujących – zwłaszcza tych niezaznajomionych z procesem aplikacji MBA – myśli, że jeśli po prostu zaśpiewają twoje pochwały i powtórzą, jak świetny jesteś na różne sposoby, to wystarczy. Niestety, tak nie jest. Najlepszym sposobem dla Twoich rekomendujących, aby pomóc Ci wyróżnić się spośród tysięcy innych wysoko wykwalifikowanych wnioskodawców, jest namalowanie jasnego obrazu tego, kim jesteś zarówno zawodowo, jak i osobiście.
Wyróżnianie się jest szczególnie istotne dla tradycyjnych wnioskodawców z finansów i konsultingu. „Użyj listu polecającego MBA, aby pokazać, że wnioskodawca jest na samym szczycie swoich klas (gwiazdy rocka!)”, mówi były urzędnik ds. przyjęć Wharton w zespole Stacy Blackman Consulting.
Specyfika ma znaczenie.
Podzielenie się szczegółami tego, w jaki sposób przyczyniłeś się do realizacji projektów lub podanie konkretnych przykładów tego, jak współdziałasz z innymi lub wyszedłeś ponad to, co najważniejsze (w tym zabawne anegdoty lub dowcipy, które dają wgląd w twoją osobowość) – to są rzeczy, które sprawiają, że list polecający MBA jest świetny.
Jak poprosić przełożonego o rekomendację.
Przyjmij proaktywne podejście do listów referencyjnych. Usiądź z każdym referentem, aby dać im do zrozumienia, że świetny list polecający jest integralną częścią Twoich szans na przyjęcie do MBA i podkreśl kluczowe atrybuty, które rekomendujący powinien spróbować zaadresować.
Możliwości: kreatywne myślenie, determinacja, skupienie, inteligencja, charyzma. Podaj co najmniej jeden konkretny przykład, który Twoim zdaniem ilustruje każdą z cech. Zdecydowanie podkreśl znaczenie ciężkich przykładów!
Co powinni zrobić kandydaci, którzy obawiają się, że nie mają wystarczająco dobrych rekomendujących? Zazwyczaj oczekuje się tylko dwóch listów polecających. Jeśli wnioskodawca nie ma dwóch wysokiej jakości listów, możliwe jest, że jest on po prostu zbyt zmartwiony. Często, listy mogą być wykonane w modzie jakości, że najlepsze programy MBA szukać, ale wnioskodawca po prostu potrzebuje zapewnienia. Jeśli listy są naprawdę niskiej jakości, zachęcamy wnioskodawcę, aby rzucić szerszą sieć dla programów MBA. Mogą również potrzebować ponownie rozważyć ich wybór rekomendującego, i / lub opóźnić sezon aplikacji.
Raport sugeruje, że szkoły biznesu są zaciskając na nadmierne rekomendującego „coaching”. Jak daleko kandydaci mogą się posunąć w przygotowaniu swojego rekomendującego?
Atrybuty i przykłady są całkowicie odpowiednie jako sposoby przygotowania rekomendujących. Odradzamy naszym klientom pisanie listów polecających z powodów etycznych, a także dlatego, że ich własny głos jest często przejrzysty w tych materiałach.
Konsultant SBC powiedział ostatnio: „Etyczny punkt widzenia jest jak najbardziej na miejscu. Oficerowie rekrutacyjni są bardzo dobrzy w wykrywaniu różnych stylów pisania. Jeśli uważają, że listy są przesadzone lub mają zbyt wiele różnych edycji (które wprowadzają różne style), to jest to czerwona flaga. The admissions officers want the recommenders to write it.”
For more on the MBA recommendation letter topic, check out my prior post for US News & World Report, 5 Don’ts for Managing MBA Recommenders.