Visiting Kauai’s Hindu Hidden Hindu Monastery

Kauai Aadheenam jest nieoczekiwanym skarbem na Wyspie Ogrodów.
Aug 5, 2014
Tiffany Hill,
image_2

Tam stałem, przytulając drzewo rudraksha. Przytulając je, jakby było jednym z moich rodziców. I nie byłem jedyny. Kilku gości z kontynentalnych Stanów Zjednoczonych i miejscowy ogrodnik robili to samo – wszyscy, w tej chwili, dosłownie przytuleni do drzewa.

Kilka godzin w Kauai Aadheenam, położonym pośród zapierającej dech w piersiach roślinności, wzdłuż wijącej się, zielonkawo-niebieskiej wody rzeki Wailua w pobliżu Kapaa, zainspirowało arborealne przywiązanie i jedność z Matką Naturą.

„Uściskaj drzewo, a ono zabierze twój stres” – instruuje Vel Alahan, praktykujący Hindus, który jest wolontariuszem w tropikalnym sanktuarium, lepiej znanym jako Klasztor Hindusów na Kauai. „Możesz mieć prawdziwe wakacje na Hawajach!”

45-letni klasztor, seminarium i kompleks świątynny, zidentyfikowany jako jedno z najważniejszych na świecie świętych miejsc hinduistycznych, jest domem dla 24 mnichów. Wszyscy są mężczyznami i wszyscy są zaprzysiężeni do ślubów celibatu, pobożności i ubóstwa. Kompleks zajmuje 382 akrów składających się z wielu ogrodów, stawów, dróg wodnych, gajów drzewnych i wijących się ścieżek. Zakorzeniony w tradycji hinduistycznej Sri Lanki i Południowych Indii, klasztor został założony w 1970 roku przez Satguru Sivaya Subramuniyaswami, współczesnego przywódcę hinduistycznego, uznanego za orędownika hinduizmu poza granicami Indii.

Rezydenci mnisi i wyznawcy hinduizmu są jedynymi osobami, którym wolno uczestniczyć w porannych pudżach odbywających się w inspirowanej Sri Lanką świątyni Kadavul. Inne obszary bujnej powierzchni kompleksu są jednak otwarte dla zwiedzających każdego ranka od 9:00 do południa. Darmowa wycieczka z przewodnikiem, którą odbyłam, jest oferowana raz w tygodniu.

„Ta posiadłość jest jednym z najpiękniejszych miejsc w stanie Hawaje i uwielbiamy się nią dzielić”, powiedział mi po wycieczce mnich Paramacharya Sadasivanathaswami.

Jego biała broda pełna i płynąca, jego oczy życzliwe, Sadasivanathaswami (wymawia się sadah-seevah-natha-swah-me) jest ubrany w pomarańczowe szaty noszone przez klasztornego swami, tytuł nadawany po przyjęciu ślubów i ponad dekadzie treningu. Sadasivanathaswami mieszka w małej betonowej konstrukcji na terenie klasztoru i śpi na podłodze. Jego ascetyczny dom nie ma bieżącej wody ani elektryczności. Ale idylliczne piękno otaczające strukturę, w której mieszka od ponad czterech dekad, rekompensuje brak współczesnych udogodnień.

Rezydenci mnisi podczas porannego nabożeństwa w klasztornej świątyni Kadvul. Fot: Kicka Witte

Połowa odwiedzających klasztor na Kauai to hinduiści, przybywający na pielgrzymki, by oddać cześć w świątyni Kadvul. Wewnątrz zbudowanej z kamienia i drewna świątyni – pierwszej w klasztorze, ukończonej w 1973 roku – znajduje się 108 oprawionych w złote liście posągów hinduistycznego najwyższego boga Śiwy, każdy w innej pozie. Tuż obok świątyni znajduje się 16-tonowy posąg byka Nandi, reprezentanta idealnego hinduskiego wyznawcy. Został on wyrzeźbiony z jednego kamienia.

Druga świątynia klasztoru – jej architektura została zaprojektowana przez założyciela Satguru Sivaya Subramuniyaswami, który odszedł w 2001 roku – jest nadal w budowie. Nazywana Świątynią Iraivan, kamieniarze z Bangalore, Indie, rozpoczęli ręczne rzeźbienie masywnej struktury z białych, szarych i czarnych granitowych elementów w 1990 roku, wysyłając każdy kawałek po kawałku na Hawaje. Montaż wąskiej, ozdobionej złotymi liśćmi świątyni w Klasztorze Hinduistycznym na Kauai rozpoczął się w 2001 roku i jest ukończony w 95 procentach. Koszt do tej pory wynosi 8 milionów dolarów, a ukończenie zależy od datków i dostępności tradycyjnie wykwalifikowanych rzeźbiarzy, którzy wykończą pozostałe elementy.

Szczegóły każdego elementu są cudowne. Każdy z nich jest misternie wyrzeźbiony, zręcznie przekazując wszystko, od szczegółów indyjskiego życia i hinduskich opowieści po hawajską florę. Stojąc obok, poczułam się przez chwilę jakbym była w Indiach, zaglądając do architektonicznego arcydzieła.

Zachwycający widok na północne rozwidlenie rzeki Wailua, widziany z kamiennej ścieżki w pobliżu świątyni Kadvul, wciągnął mnie z powrotem we wspaniałe naturalne piękno Kauai. Wędrując po terenie klasztoru, złapałam nawet odległy widok Waialeale, dominującej centralnej góry wyspy, obramowanej z bliska krajobrazem będącym przykładem monidła Kauai „Wyspa Ogrodów”.

„Staramy się uczynić z tej posiadłości rezerwat botaniczny”, mówi Sadasivanathaswami, również redaktor rozprowadzanego na całym świecie magazynu wiary hinduistycznej, Hinduism Today. Sadasivanathaswami skrupulatnie uprawiał święte, lecznicze i kulinarne drzewa z Indii, jak również setki odmian hawajskiej helikonii, imbiru, lilii wodnych, ti, palm i innych. Mnisi uprawiają 70 procent wszystkiego, co jedzą na terenie klasztoru, a nawet produkują ser, ghee i jogurt z tuzina krów.

Sadasivanathaswami mówi mi, że każda hinduska świątynia ma ogrody kwiatowe, używane częściowo do składania ofiar. Ale ogrody w hinduistycznym klasztorze Kauai są szczególnie solidne w porównaniu z innymi świątyniami.

„Wzięliśmy nasz ogród kwiatowy do przesady”, mówi, śmiejąc się.

Sadasivanathaswami ujawnia, że jego ulubionym miejscem do medytacji jest świątynia na brzegu rzeki Wailua. Pod koniec naszej wycieczki moi towarzysze znajdują błogość pod gigantycznym indyjskim drzewem banyan, otoczonym przez sześć płaskich skał do medytacji. Ja pozostaję wzdłuż dużego, spokojnego stawu rzecznego.

„Teren jest jak żywa świątynia”, mówi Sadasivanathaswami. „Jeden z odwiedzających opisał granitową świątynię jako męską i nieruchawą, a świątynię ogrodową jako żywą i kobiecą. Kontrast i równowaga to kompletność, którą czujesz, gdy tu jesteś.”

Nadal nie wiem, czy to było moje przytulanie drzewa rudraksha, czy mój czas wewnątrz naturalnego piękna klasztoru, ale reszta mojego tygodnia po wizycie była, rzeczywiście, mniej stresująca.

Kategorie: Arts + Culture, From Our Magazine, Health/Wellness, Kaua’i What To Do, Kauaʻi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.