Amerykańskie piwo nr 1 z importu, Corona, to operacja warta 7,5 miliarda dolarów, według Forbes’a „The World’s Most Valuable Brands.”
Akademicy prawdopodobnie twierdziliby, że nie ma złego sposobu na delektowanie się Coroną, podczas gdy krytycy kręcą nosem na to piwo. Istnieje jednak sztuka spożywania la cerveza mas fina – limonka i wszystko.
Przechowywać Coronę w temperaturze 53-59 stopni Fahrenheita.
Przed otwarciem, Corona powinna być przechowywana w chłodnym, suchym, ciemnym miejscu z dala od jasnego światła. Optymalna temperatura przechowywania wynosi od 53 do 59 stopni Fahrenheita. Unikaj ekstremalnych zmian temperatury.
Podawaj Coronę zimną jak lód.
„Zimne jak lód to najlepszy sposób na delektowanie się Coroną!” mówi rzecznik Corony. Technicznie rzecz biorąc, jest to 32 stopnie, czyli prawie 20 stopni poniżej najniższej zalecanej temperatury przechowywania, więc rozumiemy, że idealna jest temperatura prosto z lodówki lub szafy chłodniczej.
Porzuć szklane naczynia.
Corona jest najszerzej dostępna w butelkach i puszkach, choć na niektórych rynkach możesz „znaleźć swoją plażę” z beczki. Jeśli jednak planujesz dodać limonkę, jak zresztą powinieneś (patrz następny punkt), butelka jest najlepszym środkiem transportu.
Użyj limonki.
Jest wiele opowieści o tym, jak zaczęła się ta tradycja. „Każdy ma swój własny sposób wrzucania limonki – wyciśnij i wrzuć; wyciśnij tylko; wrzuć i odwróć butelkę do góry nogami – nie ma złego sposobu, dopóki cerveza jest zimna” – mówi nam przedstawiciel Corony.
Radzimy wycisnąć jak najwięcej limonki do butelki, a następnie złożyć ją wzdłuż i wcisnąć jak najdalej w szyjkę butelki. Następnie należy włożyć kciuk do ust butelki, aby nie dopuścić do wydostania się powietrza lub płynu, odwrócić butelkę do góry dnem i skropić cały napój cytrusami.
Pij do woli.
W przeciwieństwie do Guinnessa, który powinien być wypity w czterech różnej wielkości łykach, tutaj nie ma wymaganej liczby łyków. „Jak zawsze przypominamy naszym konsumentom, aby odpoczywali w sposób odpowiedzialny” – mówi przedstawiciel Corony, co w sumie wydaje nam się dobrą radą.