Dziewczynka ważyła mniej niż funt, gdy urodziła się w 21 tygodniu ciąży Courtney Stensrud. Niemowlęta tak małe i nierozwinięte nie powinny przeżyć poza łonem matki, ale jej matka nalegała, aby je reanimować.
Lyla – która ma teraz 4 lata – wydaje się, że przeszła do historii medycyny.
Lekarze uważają, że dziewczynka z Teksasu jest największym wcześniakiem, jaki kiedykolwiek urodził się w Teksasie. Jej przypadek oznacza, że nie można już powiedzieć, że śmierć jest pewna dla dzieci urodzonych w 21 tygodniu ciąży, „choć pozostaje wysoce prawdopodobna” – napisał dr Kaashif Ahmad, neonatolog stowarzyszony z MEDNAX w Pediatrix Medical Group w San Antonio w Teksasie, w zeszłym roku w czasopiśmie Pediatrics.
„Czuję się błogosławiona, że dano nam to małe cudowne dziecko”, powiedziała Stensrud do TODAY, kiedy historia Lyli po raz pierwszy została upubliczniona w 2017 roku.
Gdy TODAY dogonił ją w Wigilię Święta Dziękczynienia 2018, miała wiele powodów do wdzięczności. Lyla jest trochę opóźniona w mowie, ale poza tym „radzi sobie naprawdę dobrze” i nie ma żadnych problemów medycznych ani niepełnosprawności, powiedziała jej mama. Dziewczynka wkrótce wróci do przedszkola i niedawno wzięła udział w zjeździe NICU w Methodist Children’s Hospital.
Stensrud założyła bloga, aby opowiedzieć historię swojej córki i dotrzeć do innych rodzin, które mogą przechodzić przez podobną sytuację.
Doktorzy nie mogą przewidzieć przyszłości Lyli, ale mają wszelkie powody, aby mieć nadzieję na jej dalsze długoterminowe dobre zdrowie, zauważył Ahmad.
„Lyla jest piękną… wspaniałą małą dziewczynką”, powiedział. „Lyla nie tylko walczyła i przetrwała, aby wrócić do domu, ale dziś świetnie się rozwija. Znajomość z nią przez ostatnie cztery lata była niezwykłą podróżą.”
’I just absolutely thought she could survive’
Los dziecka wydawał się dużo bardziej ponury w 2014 roku.
Stensrud, obecnie 36, i Ahmad po raz pierwszy spotkali się na sali porodowej szpitala w San Antonio kilka minut po tym, jak Stensrud urodziła. Dziecko o wadze 14,5 uncji – które leżało na jej brzuchu wciąż połączone pępowiną – miało urodzić się w listopadzie, ale był to dopiero lipiec. „To było szokujące zobaczyć żywą, oddychającą osobę, tak małą”, wspomina.
Stensrud zaczęła rodzić wcześnie po przedwczesnym pęknięciu błon płodowych i chorioamnionitis, zakażeniu łożyska i płynu owodniowego. Miała kilka chwil, aby sprawdzić, czy dziecko urodzone tak wcześnie może przeżyć i wiedziała, że to niemożliwe.
„Ale kiedy trzymałam w ramionach żywe dziecko, po prostu absolutnie myślałam, że może przeżyć. Czułam to w sercu,” powiedziała Stensrud.
Kiedy Ahmad dowiedział się, że ciąża jest w 21 tygodniu i czterech dniach, szybko doradził jej, że dziecko ma przed sobą fatalne perspektywy. Dzieci urodzone przed 22 tygodniem ciąży są zbyt wcześniakami, aby przeżyć, powiedział. Ich płuca są tak słabo rozwinięte, że prawie niemożliwe jest dostarczenie tlenu do ich ciał.
Nawet w 22 tygodniu, rurki oddechowe mogą nie być wystarczająco małe, aby zmieścić się w drogach oddechowych wcześniaka, a respiratory mogą nie zapewnić wystarczająco małych oddechów dla ich maleńkich płuc. Naczynia krwionośne w ich mózgach są tak kruche, że są podatne na pęknięcia i powodują duże krwawienia do mózgu, powiedział Ahmad.
Możliwe konsekwencje: porażenie mózgowe, trudności w chodzeniu lub bieganiu, utrata części lub całości wzroku i trudności w nauce. Mogą one stanąć w obliczu poważnych problemów zdrowotnych do końca życia.
Obstetric i pediatryczne społeczeństwa zalecają przeciwko próbom reanimacji takich małych niemowląt, Pediatrics papier wyjaśnia. Takie wysiłki „mogą być uznane za daremne lub nie leżą w najlepszym interesie dziecka”, ponieważ niezwykle rzadko zdarza się, aby dzieci urodzone przedwcześnie przeżyły bez „znaczących” konsekwencji neurologicznych, zauważa Amerykańska Akademia Pediatrii.
Stensrud musiała podjąć szybką decyzję dotyczącą losu jej córki.
’Oni czynią cuda’
„Kiedy mówił mi, że w zasadzie nic nie mogą zrobić, zapytałam: 'Spróbujesz?'” Stensrud said.
„My answer was, 'If you would like us to try then I’m absolutely happy to try’… knowing that there were no guarantees,” Ahmad recalled.
After doctors clamped the baby’s umbilical cord, he placed her under a overhead warmer to raise her body temperature and placed a breathing tube into her airway.
„From that point, she gradually responded. Zrobiła się różowa. W ciągu kilku minut zaczęła próbować oddychać, a następnie zaczęła się poruszać”, wspomina.
„Oni czynią cuda”, powiedział Stensrud.
Lyla została przewieziona na oddział intensywnej terapii noworodków i spędziła w szpitalu około czterech miesięcy. W końcu wróciła do domu trzy dni przed pierwotnym terminem w listopadzie 2014 r.
Dzisiaj jest „szczęśliwa, pełna energii i pełna życia” i dotrzymuje kroku swojemu 5-letniemu bratu, powiedziała Stensrud.
Nie ma porażenia mózgowego. Łagodne przypadki mogą być po raz pierwszy zdiagnozowane w wieku 3-5 lat, ale lekarze nie mają powodu, by sądzić, że Lyla będzie miała porażenie mózgowe później, dodał Ahmad.
Ludzie muszą być jednak bardzo ostrożni w wyciąganiu wniosków z jednego przypadku, że rutynowa reanimacja dzieci urodzonych w 21 tygodniu ciąży jest najlepszym podejściem, ostrzegł Ahmad. Nie należy zakładać, że jeden pozytywny wynik będzie wynikiem dla innych niemowląt, zauważył.
„W tym czasie, reanimacja niemowląt, które urodziły się w 21 tygodniu ciąży nie jest standardową praktyką nigdzie na świecie. Nawet w przypadku niemowląt urodzonych w 22 tygodniu ciąży, nadal nie ma zgody co do najlepszego postępowania ze względu na wysoką śmiertelność i znaczne ryzyko długotrwałej niepełnosprawności” – powiedział Ahmad.
Jednak Stensrud powiedziała, że ma nadzieję, iż inne dzieci w podobnej sytuacji otrzymają szansę na życie, tak jak jej córka. I chce, aby inni rodzice wiedzieli, że przeżycie jest możliwe. Opowiadanie historii Lyli i dawanie nadziei innym rodzinom stało się pasją Stensrud.
„Powód, dla którego robię te wywiady – to nie jest dla mnie, to nie jest dla mojej córki. To dla tej matki w okresie przedporodowym, która gorączkowo szuka w sieci – aby miała odrobinę nadziei i wiary, że może mieć taki sam wynik” – powiedziała.
Follow A. Pawlowski na Facebooku, Instagramie i Twitterze.
Więcej o