18 Best Indie Horror Movies You Need to Watch

W ciągu ostatniego roku w moim guście filmowym zaszło wiele zmian. Dawno już minęły czasy, gdy z trudem brnąłem przez Buñuela tylko po to, by przy kuflu piwa wyglądać na mądrzejszego – moja lista ostatnio obejrzanych filmów na Netflixie składa się teraz niemal wyłącznie z horrorów niezależnych.

Może ma to coś wspólnego z faktem, że pomiędzy Cultured Vultures a pracą od 9 do 5 cenię sobie wyłączenie mózgu i zrelaksowanie się przy czymś niekoniecznie płytkim, ale filmie, który w najbliższym czasie nie dorówna najlepszym dziełom Wellesa. Jest mnóstwo krytyków gatunku, którzy mówią „oh, kolejny cholerny Paranormal Activity” i „dlaczego znowu to przerabiamy?” i do pewnego stopnia są oni usprawiedliwieni.

Niektóre mainstreamowe horrory cierpią ostatnio na brak ambicji. Zbyt wiele studiów opiera się na tej samej, starej, zmęczonej formule sequeli. To właśnie tam, gdzie horror indie zaczął się rozwijać, filmy z dala od utartych ścieżek, które rozbijają scenariusz i próbują różnych rzeczy. Czy jest to powolne spalanie się błyskotliwości czegoś takiego jak The Lighthouse, czy też filmy o zombie, które ciągle są wymyślane na nowo, jeśli chcesz innowacji w horrorze, indie jest tam, gdzie musisz szukać.

Dopóki reżyserzy najlepszych horrorów indie pozostają w pobliżu, gatunek powinien być w porządku. Proszę zauważyć, że poniżej nie ma żadnej szczególnej kolejności; są one po prostu ponumerowane, aby łatwiej było je śledzić.

Najlepsze horrory indie

Goodnight Mommy
Goodnight Mommy

Reżyserzy: Veronika Franz, Severin Fiala

Coś jest nie tak z matką dwóch małych chłopców. Po operacji, po której wydaje się, że została okaleczona, ciągle się od nich odsuwa. As the boys’ suspicion grows, so too does the suspicion of the viewer that all is not as it seems.

Hyped up immensely after it reveal before not really landing the distribution to capitalise on it, Goodnight Mommy is a entrancing descent that you can now find on most streaming services. Jest powolny prawie do błędu, ale twoja cierpliwość zostanie nagrodzona z tym jednym.

The Invitation (2015)

The Invitation najlepsze horrory
The Invitation | Credit: Consequence of Sound

Reżyseria: Karyn Kusama

The Invitation naprawdę nie dostaje reputacji, na którą zasługuje, będąc jednym z najbardziej nerwowych studiów postaci w najnowszej historii horroru. Jest niewiarygodnie cierpliwy z niesamowitą zapłatą, na którą warto czekać.

Kiedy niespokojny mężczyzna zostaje zaproszony na kolację ze swoją byłą, nie wszystko jest takie, jakie się wydaje. Ludzie są dziwni i jest coś bulgoczącego pod powierzchnią. Kiedy dochodzi do punktu kulminacyjnego, The Invitation zapewnia jedną z najbardziej efektywnych scen zamykających, jakie kiedykolwiek można zobaczyć w horrorze indie.

Green Room (2015)

Green Room
Green Room

Reżyseria: Jeremy Saulnier

Jeśli uda Ci się przebrnąć przez Green Room bez zwymiotowania na siebie przez czysty lęk, jesteś odważniejszą osobą niż większość. Ma tak prosty koncept, który przechodzi tak długą drogę w kierunku bycia jednym z najbardziej trzewnych i nawiedzających filmów, jakie kiedykolwiek zobaczycie. Plus, Patrick Stewart jest bardzo niegrzecznym chłopcem.

Kiedy zespół gra w nazistowskim klubie, są świadkami czegoś, czego nie powinni byli być świadkami. To, co dzieje się później, to tour-de-force w stonowanej, ale niesamowicie uderzającej przemocy i tempie, które nigdy nie zwalnia. Był to jeden z ostatnich filmów mocno niedocenionego Antona Yelchina i może być jednym z jego najlepszych dzieł.

Z naszej recenzji:

„Jak najlepsze filmy, Green Room bierze konwencje gatunku i owija je wokół prawdy. Wszedłem na ten film spodziewając się dreszczyku emocji w sobotnie popołudnie. I tak się stało. Nie spodziewałem się jednak, że wyjdę z kina z refleksją, czy to już odpowiedni moment, by zająć się poważniej swoją karierą pisarską.”

It Comes At Night (2017)

It Comes at Night
It Comes at Night

Reżyseria: Trey Edward Shults

Trzeba przyznać, że It Comes At Night to wyjątkowo polaryzujący film, i łatwo zrozumieć dlaczego. Tempo może być momentami żmudne i sprawiać wrażenie, że nadchodzi „wielki” moment, który nagrodzi nas za cierpliwość, ale tak nie jest. Wczesne materiały promocyjne były nieco mylące, zbyt, pitching go jako cecha stworzenia, a nie to, co jest rzeczywiście.

It Comes At Night jest cichy, cierpliwy film, który koncentruje się na konflikcie w rodzinie, którzy są przerażeni świata zewnętrznego. Ma kilka „tajemniczych pudełek”, jak powiedziałby Abrams, ale ostatecznie jest to raczej niezależny horror oparty na charakterach niż spektakularny i chwytający za serce romans.

It Follows (2014)

It Follows
It Follows

Reżyseria: David Robert Mitchell

Tak jak It Comes At Night, It Follows jest kolejnym horrorem indie, co do którego nie ma dwóch osób mogą się zgodzić. Jednak spośród tych dwóch, to właśnie unikalny „gimmick” filmu It Follows sprawia, że wyróżnia się on bardziej. Kościół katolicki prawdopodobnie miał kilku nowych zreformowanych członków po pierwszym seansie.

Po uprawianiu seksu z tajemniczym facetem, dziewczyna jest prześladowana przez wolno poruszającego się „stwora”, który chce jej śmierci. Problem w tym, że tylko ci, którzy są zarażeni, mogą go zobaczyć. Logika zaczyna się nieco chwiać pod koniec, najwyraźniej chciano wcisnąć nieco konwencjonalny finał, ale tak jak sugeruje tytuł, It Follows to film, po którym naprawdę trudno będzie się otrząsnąć.

Z naszej recenzji:

„Minęło trochę czasu, odkąd widziałem film, który sprawił, że dwa razy pomyślałem, zanim zgasiłem światło, gdy kładłem się spać. It Follows to powiew świeżego powietrza i natychmiastowy klasyk. Przygaście światła, zwiększcie głośność i miejcie pod ręką miękki przedmiot na wypadek, gdybyście potrzebowali czegoś, za czym moglibyście się schować.”

Kostny tomahawk (2015)

kostny tomahawk
Kostny tomahawk

Reżyseria: S. Craig Zahler

Z zewnątrz patrząc, Bone Tomahawk może wydawać się po prostu kolejnym westernem. Choć z pewnością posiada te cechy i mógłby stać na swoim miejscu, gdyby usunąć z niego bardziej horrorowe elementy, to jednak to, co czyni go tak dobrym, to fakt, jak bardzo jest makabryczny.

Pełen gore i kilku bolesnych śmierci, Bone Tomahawk jest zakotwiczony przez kilka świetnych występów, głównie Kurta Russella. Bone Tomahawk został nakręcony za grosze i umarł śmiercią naturalną w box office, co oznacza, że z pewnością stanie się kultowym klasykiem – zasługuje na całą uwagę, jaką otrzymuje. Miejcie jednak przy sobie papierową torbę, gdy będziecie go oglądać.

Terrifier (2016)

Terrifier
Terrifier | Źródło: Dread Central

Reżyseria: Damien Leone

Po szalejącym sukcesie adaptacji „IT” Stephena Kinga, klauni w horrorach znów są w modzie. Podczas gdy niektórzy ludzie mogą nie bać się klaunów, Terrifier może sprawić, że ludzie zaczną przez nie rzygać – to jeden z najbardziej makabrycznych filmów, jakie kiedykolwiek zobaczycie.

Jeśli szukacie w Terrifierze zniuansowanego portretu postaci, nie zawracajcie sobie głowy: to w zasadzie tylko stylowa przemoc w krótkim czasie trwania. Jeśli to jest twój rodzaj rzeczy, idź na to, ale nie mów, że nie ostrzegaliśmy cię, abyś wziął ze sobą wiadro.

Z naszej recenzji:

„Tak, w końcu mówimy o zabójczym filmie slasherowym z klaunami, z zaledwie odrobiną rozwoju postaci i stosunkowo głupią fabułą, ale Terrifier jest filmem, który na pewno wpłynie na prawie każdego, kto go obejrzy na jakimś poziomie. Jeśli nie boisz się klaunów, przemoc z pewnością do ciebie dotrze. A jeśli przemoc do ciebie nie dotrze, to się o ciebie martwię.”

The Battery (2012)

The Battery
The Battery

Director: Jeremy Gardner

I cannot fanboy over this film enough. As well as coming in at #6 on my Top 6 Non-Romero Zombie Films, The Battery makes the cut again here for indie horror movies. There’s just something about it that I can’t help but recommend.

It might have a couple of uneven spots and or two coarse edges but it certainly sticks in the mind, something which a big budget horror struggles to match. If you love your zombie films and want something with a bit more between the eyes, you could hardly ask for more from Jeremy Gardner’s debut feature.

READ NEXT: Best Zombie Movies of the 21st Century

The House of the Devil (2009)

The House of the Devil
The House of the Devil

Director: Ti West

Nadszedł czas na wyznanie. The House of the Devil Ti Westa początkowo spisałem na straty, bo autentycznie pomyliłem go z tym. Nie brzmią one nawet tak samo.

Przechodząc szybko do rzeczy, jest to zaskakująco doskonały horror w stylu najlepszych filmów Johna Carpentera z odrobiną nowoczesnej horrorowej brutalności wrzuconej do mieszanki. Bardziej niepokojący niż przerażający, powinieneś go obejrzeć, jeśli masz sentyment do starej szkoły.

Przygotuj się na powolne spalanie, choć. Trzymajcie się go, a znajdziecie horror indie, który oddaje cześć klasykom lat 70-tych.

Martyrs (2008)

Martyrs
Martyrs

Reżyseria: Pascal Laugier

Nie mogę wytrząsnąć tego filmu z mojego mózgu. Mógłbym wyjąć go z czaszki, włożyć do zmywarki, a i tak wyszedłby z tego kompletny uraz po ostatnich dwudziestu minutach Martyrs. Nie jest to film dla osób o słabym sercu lub żołądku.

Po obejrzeniu tego francuskiego eksportu aż do gorzkiego końca, trudno wyobrazić sobie inny film, który będzie przekraczał granice tak, jak Pascal Laugier triumfalnie to osiągnął. To wiele mówi, że powyższy zrzut ekranu jest najmniej NSFW obrazem, jaki udało mi się znaleźć.

NEXT PAGE

Niektóre z relacji, które znajdziecie na Cultured Vultures zawierają linki afiliacyjne, które zapewniają nam niewielkie prowizje w oparciu o zakupy dokonane po odwiedzeniu naszej strony. Zajmujemy się nowościami w grach, recenzjami filmów, wrestlingiem i wieloma innymi rzeczami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.