REPORT RELEASED – Michael Bransfield, były biskup rzymskokatolickiej diecezji Wheeling-Charleston, jest ponownie w centrum uwagi po ujawnieniu wyników raportu zleconego w imieniu kościoła na temat zachowania Bransfielda podczas i przed jego urzędowaniem jako biskupa. (AP File photo)
WHEELING – Michael Bransfield wydał w ostatni weekend sześciozdaniowy list z przeprosinami dla Diecezji Wheeling-Charleston za lata nadużyć seksualnych i finansowych, kościół ma nadzieję uznać sprawę za zamkniętą. Ślady po jego burzliwej kadencji jednak pozostają.
Bransfield wydał swoje oświadczenie w liście z 15 sierpnia twierdząc, że nie miał zamiaru sprawić, by osoby pod jego władzą czuły się molestowane seksualnie, jak również zaprzeczając, że wzorzec nadmiernych i wystawnych wydatków był niewłaściwy. Niemniej jednak, zgodził się spełnić żądanie Watykanu, aby zwrócić $441,000 i przyjąć zredukowany pakiet emerytalny, w tym, co jeden z prawników kanonicznych opisał jako „bezprecedensowy” pokaz odpowiedzialności ze strony kościoła.
Bransfield został zainstalowany jako biskup diecezji Wheeling-Charleston w 2005 roku, przejmując obowiązki od Bernarda Schmitta, który był biskupem od 1989 roku i który przeszedł na emeryturę rok wcześniej.
Zanim został biskupem, Bransfield służył jako dyrektor finansowy, dyrektor wykonawczy i ostatecznie rektor Bazyliki Narodowego Sanktuarium Niepokalanego Poczęcia w Waszyngtonie, D.C.
Kto jest 'Next Pretty Boy’ Bransfielda?’
Zgodnie z dochodzeniem zleconym w imieniu arcybiskupa Williama Lori, który kierował diecezją przez około rok po odejściu Bransfielda we wrześniu 2018 roku, niewłaściwe zachowanie Bransfielda rozpoczęło się znacznie wcześniej niż jego czas jako biskupa, z kilkoma świadkami, którzy powiedzieli świeckim śledczym, że zaangażował się w „trwającą od dziesięcioleci kampanię drapieżnych zachowań”, począwszy od 1982 roku, podczas gdy służył w kilku oficjalnych funkcjach w Narodowym Sanktuarium. Jeden z byłych współpracowników opisał Bransfielda jako „przerażającego.”
Osoby mające kontakt z mężczyzną twierdzą, że często wtrącał seksualne komentarze do rozmów, obsypywał gotówką i przysługami młodych mężczyzn, którymi był zainteresowany, omawiał delikatne sprawy kościelne z młodymi seminarzystami i inicjował niechciane dotykanie, zaczynając od przytulania i głaskania po twarzy, a eskalując do „coraz bardziej seksualnych” ruchów, jeśli został odrzucony. Był również znany z tego, że wsadzał rękę w spodnie i ocierał się o innych.
Po wyświęceniu na biskupa w 2005 roku, Bransfield podobno powiedział wikariuszowi generalnemu, Frederickowi Annie, i wikariuszowi sądowemu, Kevinowi Quirk, że potrzebuje księdza-sekretarza, który zamieszka z nim w jego rezydencji w Wheeling, która odzwierciedla styl życia jaki prowadził jako rektor w Narodowym Sanktuarium – takie rozwiązanie w Wheeling nie było stosowane od 1962 roku. Kilku świadków opisało stanowisko księdza-sekretarza jako mniej pomocnicze, a bardziej jako towarzysza i sługę Bransfielda, ponieważ Bransfield był powszechnie znany jako osoba bardzo towarzyska, której trudno było być samej.
Mężczyzna mianowany na księdza-sekretarza Bransfielda otrzymał szeroką władzę w kościele, planując kalendarz duszpasterski i podróżując po stanie w imieniu biskupa, służąc jako jego „prawa ręka”. Opisał tę nominację jako „sposób na życie”.
Mężczyzna powiedział jednak, że trudno mu było poradzić sobie ze stylem życia Bransfielda, zarówno z jego nadużywaniem alkoholu, jak i z tym, że Bransfield zaczął go dotykać w nieodpowiedni sposób, nalegając na uściski, które przeradzały się w głaskanie mężczyzny po klatce piersiowej. Kiedy mu odmówiono, Bransfield odpychał go, mówiąc sekretarzowi, że ma „obsesję na swoim punkcie” i oskarżając go o zbytnie przywiązywanie wagi do rzeczy. Mężczyzna relacjonował, że był „zamrożony w strachu”, trudno mu było przyznać się przed samym sobą, że padł ofiarą molestowania seksualnego ze strony kogoś, kogo uważał za figurę ojca. Lata, w których doszło do tych nadużyć zostały ocenzurowane w opublikowanej wersji kościelnego raportu.
Kapłani-sekretarze, którzy zastąpili pierwszą ofiarę, podobno naprzemiennie należeli do dwóch kategorii: młodych księży wybieranych ze względu na ich umiejętności w pracy, oraz młodych księży, którzy pasowali do „typu” Bransfielda, podobno wysokich, szczupłych, zazwyczaj blond mężczyzn. Raport stwierdza, że prawie każda osoba, z którą przeprowadzono wywiad, twierdzi, że Bransfield zwracał uwagę na ich wygląd, ostrzegając ich, by „nie przytyli” i pytając, kiedy pójdą na siłownię. Jedna z takich osób, której powierzono asystowanie Bransfieldowi, została rzekomo poinformowana przez wikariusza generalnego, że powinna objąć to stanowisko, aby „uratować księdza” od tej roli. Jeden z mężczyzn, który sam przyznał, że nie był w „typie” Bransfielda, powiedział, że nie doświadczył molestowania seksualnego tak jak inni, ale obserwował jak Bransfield znęcał się nad innymi, którzy to robili.
Sukcesja asystentów trwała aż do 2017 roku. Skłonności biskupa były najwyraźniej dobrze znane seminarzystom, którzy podobno powiedzieli jednemu z nich, że jest on typowany na „następnego przystojniaka” Bransfielda. Mężczyzna ten powiedział śledczym, że „uderzyłby” Bransfielda, gdyby ten próbował eskalować, i że Bransfield stał pod jego drzwiami, kiedy przebywał w jego rezydencji.
Raport stwierdza również, że nie ma dowodów na to, że Bransfield mógł wykorzystywać seksualnie nieletnich, ale stwierdził, że istnieje „znaczący powód do niepokoju, że coś takiego miało miejsce”. Zarówno Quirk, wikariusz sądowy, jak i jeden z rozmówców opisali Bransfielda jako „drapieżnego” w stosunku do ministrantów w Katedrze Św. Józefa w Wheeling, gdzie nie pozwalał dziewczynom służyć i wykazywał rosnącą nadmierną znajomość z młodymi chłopcami. Quirk powiedział, że „najlepsze co mógł zrobić” to upewnić się, że Bransfield nie został sam z dziećmi po nabożeństwach.
Asystenci Bransfielda
Trzech wysoko postawionych duchownych, Annie, Quirk i Anthony Cincinnati, zostało usuniętych ze swoich stanowisk jako wikariusz generalny, wikariusz sądowy i wikariusz ds. kleru, odpowiednio w 2019 roku, tuż po ujawnieniu raportu. Każdy z nich został przeniesiony na stanowiska o niższej randze w całej diecezji.
Annie, opisany jako „drugi w dowodzie” Bransfielda, powiedział śledczym, że zaobserwował wzór zachowania Bransfielda, ale oddalił obawy, ponieważ „byli to mężczyźni w wieku 20 i 30 lat”, dyskontując rozbieżność mocy między Bransfieldem a jego pomocnikami jako sytuację, w której mogliby odejść, gdyby chcieli.
Quirk, który powiedział, że był odbiorcą rąk Bransfielda na początku swojej kariery, był odpowiedzialny za wzywanie młodych seminarzystów do rezydencji Bransfielda lub do towarzyszenia mu w podróżach, mówiąc „wasza obecność jest wymagana”, gdy napotykał opór, i zachęcając ich do pozostania pod telefonem z Quirkiem, aby odwieść Bransfielda od niestosownego zachowania, co, jak wiedział, zdarzało się często.
Cincinnati, określając się jako „ksiądz dla księży” ze względu na swoją pozycję, opisał prawie wszystkich księży-sekretarzy jako „złamanych” przez to doświadczenie, szczególnie jednego, który ewidentnie był zmuszony do picia, aby poradzić sobie z wybrykami Bransfielda. Raport zauważa z pewną ironią, że żadna z ofiar, z którymi przeprowadzono wywiady, nie opisała Cincinnati jako osoby, do której mogłaby zwrócić się o wsparcie. Cincinnati powiedział, że osobiście czuł się zszokowany i zniesmaczony działaniami Bransfielda, takimi jak swobodne włączanie go w sugestywne rozmowy. Mimo to nie zrobił nic, aby powstrzymać Bransfielda lub pomóc jego ofiarom.
’Watching the Bishop Watch Television’
Nadużywanie alkoholu przez Bransfielda było dobrze znane osobom z jego otoczenia, w tym pracownikom diecezji i jego pomocnikom, co miało miejsce jeszcze przed przyjęciem przez niego święceń. Mówiono, że nadużywał alkoholu co noc, według typowego schematu: drinki przed kolacją, wino do kolacji, a gdy goście wyszli, drinki po kolacji podczas oglądania telewizji, na które oczekiwał, że Annie, jego sekretarka, jego „ulubieni” księża domowi i wszyscy nocujący goście dołączą do niego. Jedna z osób opisała ten rytuał jako „oglądanie przez biskupa telewizji”, co zostało powszechnie określone jako niemiłe.
W tym czasie Bransfield często wypijał pół butelki lub więcej Cointreau, 80-cio procentowego likieru o smaku pomarańczowym. Kiedy przyjaciele konfrontowali Bransfielda z jego nawykami alkoholowymi, zaczynał pić „herbatę”, która składała się z Cointreau w filiżance, nie oszukując nikogo. Bransfield był podobno niechlujnym pijakiem, który lubił dzwonić po nocach. Wielu niefortunnych ulubieńców Bransfielda nauczyło się nie odbierać od niego telefonów po 21:00, a Annie mówiła, że wiedział lepiej niż dyskutować o sprawach kościelnych po pewnym czasie. Wielu gości Bransfielda mówiło, że cieszyli się, kiedy pozwalał im udać się do swoich pokoi, ponieważ nie musieli już znosić tego człowieka.
Raport zauważa, że nie jest jasne, czy skłonności Bransfielda do czułości nasilały się z powodu jego picia – ponieważ wiadomo, że zdarzały się zawsze i wszędzie. Quirk donosi jednak, że jego pierwsze i jedyne takie spotkanie z Bransfieldem miało miejsce, gdy biskup był nietrzeźwy. Mimo to, był on znany z tego, że stanowił zagrożenie na inne sposoby – raz próbował wrzucić gazetę do kominka gazowego, zanim Quirk go powstrzymał. Inna ofiara powiedziała, że pijany Bransfield obnażył się pewnej nocy w Charleston.
Bransfield podobno miał też długą listę leków na receptę, które jeden z jego pomocników miał odebrać ze szpitala w Wheeling. Wielu z nich wyraziło obawy, że Bransfield mieszał je ze swoją nocną butelką, a jeden z nich powiedział, że Bransfield prawdopodobnie po prostu „nie … obudzi się” pewnego dnia z powodu nadużywania alkoholu i narkotyków. Annie wspomina jeden szczególny przypadek z 2015 roku, kiedy Bransfield wydawał się mieć udar i błagał lekarza biskupa, aby skonsultował się z nim w sprawie nadużyć.
Korzeń wszelkiego zła
Pieniądze przepływały przez ręce Bransfielda jak woda, a większość z nich wydał na siebie, zgodnie z raportem. Z $119 milionów, które diecezja wydała od 2007 do 2018 roku, $6 milionów zostało przeznaczone specjalnie na remonty trzech nieruchomości Bransfielda – $4,6 miliona na jego rezydencję w Wheeling, $737,244 na jego dom w Charleston i $697,106 na jego proponowany kondominium emerytalne w Wheeling – prace nad którym zostały wstrzymane we wrześniu 2018 roku.
Bransfield stworzył Fundusz Biskupa w 2014 roku, który generował fundusze poprzez podmiot ubezpieczający od błędów w sztuce Wheeling Hospital, Mountaineer Freedom Risk Retention Group. Mówi się, że Bransfield widział „dodatkowe kieszenie z gotówką” gromadzące się w bilansie grupy i chciał mieć dostęp do tych pieniędzy, co doprowadziło do stworzenia Funduszu Biskupiego, najwyraźniej bez konsultacji z zarządem Wheeling Hospital.
Ponad 21 milionów dolarów zostało przelanych ze szpitala Wheeling do Funduszu Biskupiego i pomogło zapłacić za około 17 milionów dolarów wartych projektów Bransfielda w całym stanie w ciągu następnych kilku lat, zgodnie z dokumentacją Internal Revenue Service złożoną przez organizację non-profit.
Większość dotacji z funduszu poszła na to, co obecnie jest Uniwersytetem Wheeling, reszta poszła na inne, lokalne cele katolickie, takie jak Sacred Heart Co-Cathedral w Charleston, Wheeling Central Catholic High School i Catholic Charities.
Według wielu świadków, Bransfield traktował skarbiec diecezji jak swój portfel, często mówiąc: „Jestem właścicielem tego” w odniesieniu do pieniędzy DWC. Po niewielkim pożarze w swojej rezydencji w Wheeling, Bransfield przystąpił do przebudowy całego domu. Kontynuowano także prace w rezydencji w Charleston i w jego mieszkaniu „Welty Residence” na terenie Domu Starców Welty w Wheeling. Dyrektor ds. budynków i nieruchomości w diecezji powiedział, że ten ostatni projekt nie miał żadnego budżetu i powiedział, że nie jest pewien jak „to w ogóle zaszło tak daleko”.
Na karcie kredytowej Bransfielda, która była opłacana przez diecezję, odnotowano wydanie ponad 2,3 miliona dolarów na same tylko koszty podróży, ponad 225 tysięcy dolarów na wydatki osobiste i ponad 62 tysiące dolarów na biżuterię. Bransfield był znany z tego, że prawie wyłącznie latał pierwszą klasą, a wydatki jego i jego towarzyszy podróży były rekompensowane, przy czym w większości przypadków były to podróże prywatne, a nie służbowe.
Wśród wydatków na uwagę zasługują również jego zakupy alkoholu. Raport stwierdza, że chociaż większość zakupów Bransfield dokonał w Wheeling, Annie zapisała na jego karcie ponad 50 000 dolarów w firmie w Morgantown, której właścicielem był jego przyjaciel. Później powiedział, że zrobiono to, aby ukryć ilość zakupionego alkoholu przed wewnętrzną kontrolą.
Mea Culpa? Or Nolo Contendere?
Bransfield złożył rezygnację we wrześniu 2018 roku, którą papież Franciszek przyjął wraz z nakazem wszczęcia śledztwa w sprawie zarzutów o nadużycia seksualne wobec niego. Po prawie dwóch latach – których opóźnienie spekulowano, że było spowodowane pandemią COVID-19 uderzającą we Włochy szczególnie mocno – zamówienia w końcu wróciły z Watykanu na początku tego miesiąca, żądając przeprosin od Bransfielda do swoich parafian, a także spłaty 441 000 USD w restytucji. Jest to nieco więcej niż połowa tego, co biskup Mark Brennan, który został mianowany latem ubiegłego roku, pierwotnie chciał uzyskać od swojego poprzednika: $792,638, co zostało ustalone na podstawie przeglądu zwyczajów Bransfielda w zakresie wydatków.
Bransfield technicznie spełnił pierwsze żądanie, wydając trzyparagrafowe oświadczenie datowane na ostatnią sobotę. Przeprosił w nim za wszelkie skandale i zdziwienie spowodowane słowami lub działaniami przypisywanymi mi w czasie sprawowania funkcji biskupa. Bransfield bronił swoich wydatków, twierdząc, że jego zdaniem zwrot kosztów z funduszy kościelnych był „właściwy”. Zaprzeczył również, jakoby miał zamiar sprawić, że ludzie „czuli się molestowani seksualnie” w czasie swojej prawie 30-letniej pracy z młodymi księżmi i seminariami, dodając: „Jeśli cokolwiek, co powiedziałem lub zrobiłem, sprawiło, że inni poczuli się w ten sposób, to jest mi niezmiernie przykro.”
List Bransfielda spotkał się z ostrą krytyką, zarówno ze strony osób świeckich reagujących na jego słowa, jak i organizacji mających pomagać innym, takim jak jego ofiary. Judy Jones, Midwest Associate Leader for the Survivors Network of Those Abused by Priests, nazwała list Bransfielda „kiepskim”, wskazując, że nawet nominalnie przepraszając za swoje czyny, Bransfield bronił się lub zaprzeczał swoim czynom w tym samym tekście.
„Prawdziwe przeprosiny ze strony Bransfielda nie zawierałyby żadnych dwuznaczności ani marudzenia, że jego intencje zostały źle zrozumiane, ale prostą i bezpośrednią akceptację jego błędnego postępowania. To nie jest to, co parafianie w Zachodniej Wirginii otrzymali od Bransfielda,” powiedział Jones w pisemnym oświadczeniu po ogłoszeniu Bransfielda.
Mimo reakcji na jego oświadczenie, Brennan powiedział w czwartek, że ma nadzieję „iść naprzód”, powtarzając stwierdzenia z czasów jego instalacji, że czuje rozczarowanie parafian ich byłym pasterzem i ma nadzieję pomóc wspólnocie iść naprzód, jednocześnie lecząc nieufność, jaką wzbudził Bransfield.
Bransfield otrzyma zredukowaną emeryturę w wysokości $2,250 miesięcznie, wraz ze świadczeniami zdrowotnymi, na emeryturze. Nie otrzyma innych przywilejów, których oczekiwałby emerytowany biskup. Cały pakiet emerytalny szacuje się na około jedną trzecią tego, czym mógłby się cieszyć mniej zagrożony biskup.
Prezes Fundacji Świętego Józefa Philip Gray, który pracował w prawie kanonicznym przez wiele lat, powiedział w czwartek, że widząc takie sankcje wobec oskarżonego biskupa było prawie niespotykane i wyraził nadzieję, że taka odpłata może być początkiem nowej ery dla odpowiedzialności w kościele, chociaż powiedział, że taka rzecz może być długim strzałem.
Dzisiejsze wiadomości i więcej w Twojej skrzynce odbiorczej