Jazz, prawdopodobnie najbardziej wymagający technicznie rodzaj muzyki popularnej, rola perkusisty jest często bardziej wymagająca niż te w dziedzinie popu i rocka. W początkach XX wieku perkusiści nadawali jazzowi rytm za pomocą odurzającego, wybitnie tanecznego groove’u.
Ale gdy muzyka ewoluowała, zmieniły się jej wymagania. Po epoce bebopu, gdy jazz stał się bardziej mózgowy, najlepsze zestawy perkusyjne zostały przewidziane do zbieżności z innymi solistami z grupy z ich wirtuozerii. No more was their function solely focused on providing a constant rhythmic pulse.
The very best jazz drummer, subsequently, from the very intricate nature of the music, must get achieved technicians, and if you’ve noticed the award-winning 2014 film Whiplash, then you will understand they don’t have a simple ride.
The criteria are exacting. Niemniej jednak, we wszystkich swoich różnych przejawach i kolorach, jazz wyprodukował obfitość rewelacyjnych „tub thumpers” w ciągu dziesięcioleci. Pomogli oni przekształcić jazzową perkusję w formę sztuki wysokiej. Czytaj dalej post Fidlara, aby zobaczyć najlepszą listę perkusistów jazzowych wszech czasów.
Best Jazz Drummers Of All Time
Elvin Jones
Rising to prominence at the post-bop jazz age Elvin Jones is also quite rightly, znany z pracy nad jedną z najbardziej znanych płyt jazzowych w historii: Love Supreme Johna Coltrane’a w połączeniu z Jimmym Garrisonem na basie i McCoyem Tynerem na fortepianie.
Ale ten czar z wszystkimi saksofonowymi wielkimi z lat 60-tych był jednym z zaledwie kilku etapów historii jazzu, które Elvin Jones prowadził.
Pod koniec lat 50. współpracował z Milesem Davisem (Blue Moods, Sketches of Spain) i Sonnym Rollinsem (The Superb Night at the Village Vanguard).
Przez całe lata 60. grał też na wielu albumach Finest Wayne’a Shortera (JuJu, Speak No Evil), Ornette’a Colemana New York Is Now! I ponownie z McCoyem Tynerem.
Wraz ze swoimi wydawnictwami, które trwały do późnych lat 90-tych, grał w późniejszych latach korzystając z kolejnych jazzowych znakomitości, takich jak Art Pepper, Ray Brown, Pharoah Sanders & Michael Brecker.
Opinia muzyka: Elvin Jones był perkusistą, na którym grał jeden z najbardziej wpływowych muzyków 20-tego 20-tego wieku:: John Coltrane.
Jego elastyczne pokonanie i pozytywny przepływ sprawiły, że instrument zabrzmiał jak nigdy dotąd. Jego świadomość polirytmii i frazowania legato wprowadziła nową erę w sposobie gry na perkusji w obszarze jazzu.
Max Roach
Od pionierskiego perkusisty jazzowego w całej erze Bebopu, Max Roach grał i nagrywał między innymi z Colemanem Hawkinsem, Dizzym Gillespie, Charliem Parkerem, Cliffordem Brownem, Milesem Davisem & Duke’m Ellingtonem.
W dyskografii Maxa Roacha znajduje się wiele fantastycznych płyt bebopowych epoki, w tym legendarny „Jazz at Massey Hall”, który współwydał z Charlesem Mingusem w ich tagu Debut Records.
Opinia artysty: Max Roach jest ojcem współczesnej perkusji!
Uformował perkusję bebopową wraz ze swoją elegancją, intelektualnością i muzykalnością. Jeden z pierwszych wielkich liderów grup, który w swoich utworach zawarł znacznie bardziej polityczne podejście do problemów społecznych, takich jak rasizm, przemoc i dyskryminacja.
Prawdziwy innowator w dziedzinie perkusji jazzowej, przyciągając główną huśtawkę podbijającą talerz, a nie bęben basowy i Hi-Hat Billy’ego Pod, grecki perkusista jazzowy & bandleader
Tony Williams (1945-1997)
Jak wspomniano w naszym dogłębnym podręczniku do zawodu Tony’ego Williamsa, był cudownym dzieckiem, które zostało perkusistą w Miles Davis Second Great Quintet’ w wieku zaledwie 17 lat! Z tą grupą wymienił między innymi Seven Steps To Heaven, E.S.P, Four More, czy Nefertiti.
Wraz z rolą, jaką pełnił w tym jazzowym zespole, był również integralną częścią innych płyt, które z łatwością mogą utrzymać miejsce w zestawieniu najlepszych jazzowych solówek z perkusistą w tle: Eric Dolphy’s Out To Lunch, Herbie Hancock’s Maiden Voyage & Sam Rivers’ Fuchsia Swing Song, by wymienić tylko trzy.
Punkt widzenia artysty, Perkusja nigdy nie wydawała się taka sama przed i po Tony’m Williamsie.
Jego tekstury, dynamika i cyrkulacja zmieniły nie tylko sposób gry na perkusji, ale także to, jak partia rytmiczna oddziałuje wewnątrz grupy.
DefiDefinitywnie, kamień milowy współczesnej perkusji jazzowej.
Art Blakey
Pomimo rosnącej prominencji, podczas ery bebopu lat 40-tych (gdzie grał zarówno Charlie Parker jak i Dizzy Gillespie), perkusista jazzowy Art Blakey zasłynie ze swojej roli w rozwoju Hard Bopu i, jeszcze bardziej niewiarygodną, pracę ze swoim zespołem Jazz Messengers
.
Recording & touring for at least 30 decades, Art Blakey’s Jazz Messengers provided a launchpad for a lot of the most well-known jazz musicians at the moment, for example, by wymienić tylko kilku Freddie Hubbard (Mosaic), Woody Shaw (Child’s Dance), Wayne Shorter (The Big Beat), Lee Morgan & Benny Golson (Moanin’) i Wynton Marsalis (najlepsze jazzowe albumy perkusyjne Roku).
Opinia muzyka: Art Blakey przyciągnął i zintegrował w swojej grze wiele afrykańskich rytmów.
Jego uderzenia, a także sposób grania solówek wyglądały bardziej jak wczesny prymitywny rytuał. Był także jednym z najważniejszych liderów zespołów jako perkusista, nagrywając 76 płyt ze swoją grupą The Jazz Messengers.
Gene Krupa
Często uważany za ojca założyciela współczesnej techniki perkusyjnej (i sprzętu), Gene Krupa był doskonałą inspiracją dla niezliczonych perkusistów.
Jest on także najlepszym perkusistą jazzowym, jako pierwszy perkusista, który wykonywał solówki i oddawał się rozszerzonym, wirtuozowskim segmentom, dokładnie tak, jak mógłby to robić gitarzysta lub pianista. To nowe podejście ożyło w 1937 roku w utworze Sing, Sing, Sing, który zawiera hipnotyzujące i wyjątkowo popularne solo perkusyjne na początku i w różnych miejscach score.
Krupa miał również znaczący udział w budowaniu współczesnego zestawu perkusyjnego, współpracując z Slingerlandem, aby opracować kilka zupełnie nowych, radykalnych pieces.
Best Gifts For Drummers 2021: Top Full Review, Guide
Best Bass Drum Pedal 2021: Top Full Review, Guide
Louie Bellson
Wybitny muzyk, nauczyciel i przedsiębiorca, Louie Bellson potrzebował zróżnicowanego i ekstremalnego życia. Życia, które w pewnym stopniu przypominało jego perkusję: żywą, bogatą i niepologiczną.
Bellson pozostawił znaczący ślad w perkusji, zwłaszcza, że był pionierem używania dwóch bębnów basowych, później zaadoptowanych przez wielu perkusistów popowych i rockowych.
Roy Haynes
Prawdopodobnie najbardziej zróżnicowany perkusista na tej liście, Roy Haynes pozostaje do dziś, po spędzeniu ponad siedemdziesięciu lat na punkcie najlepszego perkusisty jazzowego w historii.
Jego doświadczenie rozciąga się od bebopu do fusion, od swingu do jazzu awangardowego. Jeden z tak odrębnych stylów i podgatunków, Haynes konsekwentnie utrzymywał osobiste i charakterystyczne podejście do perkusji, zależne od rewolucyjnego wykorzystania talerzy, używanych jako mocne fundamenty rytmiczne zamiast łatwych efektów, a także kilku dość ostrych schematów werbla.
Haynesowi udaje się interpretować rytmiczne zawiłości melodii w swoim narzędziu, przypisując perkusji znaczącą rolę.
Philly Joe Jones
Philly Joe Jones jest znany z pracy z pierwszym wielkim kwintetem Milesa Davisa. Występował również i nagrywał proliferacyjnie dla tego projektu przez późne lata 50-te wraz z Redem Garlandem na fortepianie, Johnem Coltrane’em na saksofonie i Paulem Chambersem na basie.
Przeniósł się do zdobycia kilkunastu płyt jako bandleader zespołu, który zwrócił się między innymi do Jimmy’ego Garrisona, Peppera Adamsa, Rona Cartera, Nat Adderleya i Dextera Gordona.
Brian Blade
Urodzony i wychowany w Luizjanie, Brian Blade ustanowił się jako jeden z tych go-to perkusistów jazzowych jego twórczości, a następnie ekscytujący bandleader.
Jego projekt The Fellowship Band ukazuje się już od co najmniej 20 dekad, począwszy od samodzielnego debiutu w Blue Note w 1998 roku, a po drodze występowali z nim Myron Walden, Jon Cowherd i Kurt Rosenwinkel (z którym przeprowadziliśmy wywiad tutaj).
Występował na niektórych z tych Doskonałych nagrań jazzowych XXI wieku, takich jak te z Kennym Garrettem, Johnem Patituccim, Joshuą Redmanem, Markiem Turnerem, Chickiem Coreą i Joni Mitchell.
Może jednak jego głośna praca w ostatnich dekadach, to praca jako część kwartetu Wayne’a Shortera, razem z którym jest i wymienił krytycznie uznane odbitki albumów Live! , Alegria, Beyond the Sound Barrier, bez Web i Emanon.
Paul Motian
Pennsylvanian urodzony Paul Motian potrzebował kariery, która objęła prawie 60 lat, coś, co opisuje fakt, że pracował z bardzo długą linią wielkich jazzu w całej historii.
Ten jazzowy bęben fantastyczny wspiął się do sławy w późnych latach 50. i Scott LaFaro w trio fortepianowym Billa Evansa. Pozostał w nim przez pięć lat, zanim zaczął występować i nagrywać z kilkoma legendami Zachodniego Wybrzeża, takimi jak Lennie Tristano, Warne Marsh, Lee Konitz i Charlie Haden.
Później w swojej karierze nagrywał intensywnie dla ECM i blisko współpracował z kilkoma z najlepszych artystów jazzowych w latach 80. i 90. z Keithem Jarrettem, Joe Lovano, Paulem Bleyem & Bill Frisell.
WIDEO:
Omar Hakim
Mimo, że jego niezliczone osiągnięcia studyjne obejmują granie popowych dokumentów Davida Bowiego, Stinga, Kate Bush i Céline Dion, ta nowojorska baza muzyczna stickmana jest zawieszona w jazzie, jak dowodzą jego stinty z Weather Report i Milesem Davisem z lat 80. Jest jednym z najlepszych współczesnych perkusistów jazzowych.
Dave Weckl
Ten perkusista z Missouri grał w sesjach popowych dla Madonny, Paula Simona i Roberta Palmera, ale jest najlepszym perkusistą jazzowym ze względu na swoją pracę w Elektric Band Chicka Corei w latach 1985-1991.
Błyskotliwy technicznie, zdolny do wyczarowywania kontrolowanej trzewnej elektryczności, Weckl jest znakomitym bandleaderem we własnej osobie, który napisał książki i wyprodukował filmy, które dają wgląd w to, co trzeba zrobić, aby znaleźć się wśród największych perkusistów jazzowych na świecie.
Tony Oxley
Jako były perkusista w Ronnie Scott’s w Londynie, urodzony w Sheffield Oxley jest jednym z najlepszych perkusistów jazzowych w Wielkiej Brytanii i grał z wieloma gigantami jazzu w dobrej wierze, takimi jak Stan Getz, Sonny Rollins i Joe Henderson.
Jest on również uważany za jednego z głównych wyrazicieli free jazzu, jak pokazuje jego czołowa awangardowa praca z Peterem Brötzmannem, Anthonym Braxtonem, Cecilem Taylorem i Johnem Surmanem. Stylistycznie Oxley nigdy nie ucieka się do klisz, a pod względem muzycznym zawsze ma coś ekscytującego i oryginalnego do powiedzenia.
Pete La Roca
Urodzony w Harlemie Pete Sims przyjął pseudonim sceniczny Pete La Roca, grając w dzieciństwie na timbales w kilku zespołach jazzu latynoskiego.
Jego pierwszym zauważonym występem była gra z saksofonowym kolosem, Sonnym Rollinsem, w 1957 roku w Village Vanguard, a potem stał się ważnym sidemanem, nagrywając z takimi tuzami jak Jackie McLean, Joe Henderson, Freddie Hubbard i Charles Lloyd.
Ale choć potrafił swingować z dziką swobodą, La Roca był również współczującym akompaniatorem i potrafił być rozkosznie małomówny w balladach.
Jeff Ballard
Długoletni muzyczny partner znanego pianisty nowoczesnego jazzu Brada Mehldaua, urodzony w Kalifornii Ballard pokazał swoje wyjątkowe zdolności w zespołach kierowanych przez Pata Metheny’ego, Joshuę Redmana i Chicka Coreę. Jego styl jest radykalnie dynamiczny, charakteryzujący się zaraźliwym poczuciem brio i tryskającą energią.
Rashied Ali
Zatrudniony przez Johna Coltrane’a w 1965 roku, ten urodzony w Filadelfii perkusista występował na najbardziej ekscentrycznych płytach saksofonisty, takich jak Interstellar Space.
Przyniósł też zupełnie nową awangardową wrażliwość do jazzowej perkusji, porzucając swing i stałe bicie serca na rzecz abstrakcyjnej koloryzacji oraz tworzenia atmosfery i dramatyzmu.
Norman Connors
Mając zaledwie 16 lat, prekursorsko utalentowany Connors, wówczas w college’u, zastąpił Elvina Jonesa na koncercie Coltrane’a w Philly. Przez chwilę wydawało się, że uduchowiony jazz może być jego powołaniem, szczególnie po występie z Pharaoh Sandersem na początku lat 70.
Choć Connors przeniósł się do domeny muzyki R&B i zasłynął jako producent przebojów oraz pozyskiwacz wschodzących talentów, nigdy nie zapomniał o swoich jazzowych korzeniach.
WIDEO:
Terri Lyne Carrington
Obszar jazzu to w większości męski rezerwat. Jednak nagrodzona Grammy Carrington, która potrafi grać jazz i R&B z polotem, stanowi przekonujący wyjątek od tej reguły, czyniąc swoje miejsce jednym z najlepszych jazzowych zestawów perkusyjnych, męskich lub żeńskich.
Obecnie profesor w Berklee College Of Music, Carrington była cudownym dzieckiem na perkusji i natychmiast zyskała sławę grając z takimi tuzami jak Stan Getz i Herbie Hancock.
Billy Hart
Hart zaczynał jako perkusista R&B (wspierając Otisa Reddinga i Sama & Dave’a) przed pracą w obszarze jazzu z Wesem Montgomerym, Jimmym Smithem, Stanem Getzem i Waynem Shorterem.
Eklektyzm Harta i zdolność do grania w wielu różnych manierach (od r&b i bopu do abstrakcyjnego modern jazzu) naznacza go jako wszechstronnego wykonawcę, którego nie krępują muzyczne granice.
Eric Gravatt
Pochodzący z Filadelfii Gravatt zajął więcej niż Alphonse Mouzon w fotelu perkusisty Weather Report w 1972 roku i wykonał trzy z wczesnych LP grupy. Jego propulsywny, polirytmiczny styl nasycił muzykę zespołu psychodeliczną, emocjonalną energią (szczególnie w Live In Tokyo LP).
Pod koniec lat 70-tych Gravatt, nie mogąc zapewnić rodzinie utrzymania jak na muzyka przystało, na wiele dekad zamienił się w funkcjonariusza służby więziennej. Ostatnio grał z McCoyem Tynerem.