10 rzeczy, których nikt ci nie mówi o posiadaniu drugiego dziecka

1. Zapomnisz, że jesteś w ciąży do 37 tygodnia. Pamiętasz wszystkie rzeczy, które pochłaniały cię podczas ciąży nr. 1? Torba do szpitala, słodkie stroje dla noworodków, tablice na Pinterest z dekoracjami pokoju dziecinnego, urocze baby shower z bezglutenowymi mini babeczkami, prenatalne zajęcia jogi i masaże, aby wszystko rozluźnić ~just right~? To wszystko należy już do przeszłości, moja przyjaciółko. Będziesz zbyt zajęta wycieraniem śladów moczu malucha na podłodze, tuż obok okruchów Złotej Rybki, które twój pierworodny wgniótł w dywan, aby nawet zarejestrować, że rośnie w tobie kolejne dziecko. Kiedy ludzie pytają cię o twój plan porodu, wzruszasz ramionami i mówisz: „Nie obchodzi mnie to, o ile potem dostanę Burger Kinga”. I jest to cholernie dobra odpowiedź.

2. Będziesz czuć się gorzej niż za pierwszym razem. Jasne, jesteś starszy, co jest częścią tego, ponieważ czas jest okrutnym żartownisiem, który uważa, że to zabawne, aby dodać nowy, dziwny ból łuku stopy do mieszanki. Ale teraz również ganiasz wokół dziecka nr 1, karmisz je, wyciągasz je z krzykiem z wanny, schylasz się, aby wytrzeć jego tyłek w kółko i w kółko – cóż, rozumiesz, o co mi chodzi. Jest mniej czasu na rozkoszowanie się prostą radością bycia w ciąży i więcej czasu na mruczenie: „Dobry Boże, moje plecy czują się tak, jakby miały się rozejść w szwach, proszę, niech to się skończy, więc- STOP CLIMBING UP THE BOOK SHELVES RIGHT NOW, GODDAMN IT!”

3. Będziesz czuć się winna. Pewnej nocy będziesz w środku książek i piosenek na dobranoc, a potem nagle zaczniesz się martwić, że drugie dziecko w jakiś sposób zrujnuje życie pierwszego, że porzucasz dziecko nr 1, że niszczysz wspaniałe życie, które ty i twoja rodzina już macie. Spoiler alert: Nie jesteś – to będzie cudowne! Dziecko nr 2 doda tak wiele radości i rozkoszy do życia wszystkich! I podwoi ilość bazgrołów Sharpie na twoim nowym stoliku do kawy, tak. Ale również – radość!

4. Zapomnisz jak się robi wszystkie nowonarodzone rzeczy. Dziwne, wodniste kupy w kolorze musztardy. Eksplozje pieluch. Ten obrzydliwy, dyndający strupek na pępku. Wciąganie ich malutkich ciałek do wanny dla noworodków, kiedy zawodzą. Zmuszanie ich do przytrzymywania się na cycku. Zrozumienie, gdzie łączą się wszystkie zatrzaski w tym przeklętym kaftaniku, który podarowała ci twoja najlepsza przyjaciółka. To nie było tak dawno temu, ale poczujesz się tak obco.

5. Te same rzeczy, które ssały wcześniej, będą ssać ponownie. Budzenie się co godzinę, co godzinę. Próbowanie dowiedzieć się, jaką butelkę dziecko weźmie (skąd oni w ogóle wiedzą, jaka jest różnica?!). To koszmarne przejście z kołysania. Ten okropny czteromiesięczny regres snu, kiedy porzucają te sześć do ośmiu godzin drzemki i zostają na noc jak świeżo upieczony student college’u uczący się do egzaminów. Trening snu. Były okropne wtedy, są okropne teraz, a ty nie możesz robić drzemek o 10 rano, bo twoje starsze dziecko gapi się na ciebie, prosząc o jogurt i kolejny odcinek Bubble Guppies.

6. Będziesz w 110% bardziej wyluzowana we wszystkim. Nie wykąpałeś dziecka od tygodnia. I co z tego. Nienawidzi czasu na brzuszku i nie spędziła na nim ani sekundy. Nic wielkiego, dziecko w końcu nauczy się podnosić głowę. Poza tym spędziła godzinę w wózku bez kocyka, a w powietrzu czuć było chłód. Żyjesz na krawędzi – i może ci się to spodobać!

7. Nowi rodzice doprowadzą cię do szału. Nie ma nic bardziej nieznośnego dla rodzica po raz drugi niż nerwowy, nadgorliwy pierwszak. Jasne, to byłeś ty zaledwie kilka lat temu. Ale teraz jesteś wściekły, że kiedyś opublikowałeś trzy oddzielne aktualizacje statusu na Facebooku, prosząc o rekomendacje na temat tego, który organiczny śpiwór jest najbardziej oddychający w nocy. Bycie doświadczonym rodzicem obdarza cię wielką mądrością, że nic z tego nie ma znaczenia. Ale, wiesz, po prostu nie mów tego pierwszakom.

8. Twój pierworodny może cię nienawidzić przez jakiś czas. To nieuniknione, że ty i dziecko nr. 2 będziecie połączeni przy cycku lub butelce. Twoje najstarsze dziecko może poczuć się pominięte lub przyczepić się do twojego współmałżonka i zignorować twoje istnienie. Może nawet być dla Ciebie okrutne, jak mała, wredna dziewczynka z okruszkiem Cheerio. To może nawet zranić twoje uczucia, ale nie martw się. Jak wszystko inne w grze rodzicielskiej, to też minie.

9. Nie ma mowy, żebyś znowu robił tę głupią klasę muzyczną. Jedyną osobą, która nienawidzi tej głupiej klasy muzycznej dla dzieci bardziej niż ty, jest twoje dziecko. Co z tego, że ludzie mówią ci, że to dobre dla ich malutkich, rozwijających się mózgów, jak słyszą muzykę. Nie popełnisz tego samego błędu dwa razy! Ślubujesz, że pominiesz „Hello Song” i włączysz Beyoncé. Nie tylko jest to tańsze, ale jest to o wiele bardziej zabawne dla Ciebie. Zabij, mamo, zabij.

10. Twoje dzieci będą zabawiać się nawzajem, gdy będą wystarczająco stare, a to sprawi, że twoje życie będzie o wiele łatwiejsze. Wiesz, jak wszyscy mówią, że ekrany są najlepszymi opiekunami dla dzieci? Oni kłamią. Twoje dzieci są najlepszymi opiekunkami – dla siebie nawzajem. Pewnego dnia wkrótce, będą one zarówno wstać o 6:45 rano, a zamiast zawodzić swoje imię lub tupanie do swojej sypialni, pójdą obudzić się nawzajem i cicho czytać książki razem, pozwalając Ci spać w – przed obudzeniem się w panice o 8 rano, zastanawiając się, co do cholery stało się z nimi. Zrelaksuj się. Wszystko, co robiłeś jako rodzic, budowało się do tej wspaniałej chwili! Rozkoszuj się swoją chwałą. Zasłużyłeś na nią.

Śledź Kate na Twitterze.

Ta zawartość jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią, i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom w podaniu ich adresów e-mail. Więcej informacji na temat tej i podobnych treści można znaleźć na stronie piano.io

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.