11 najlepszych piosenek Toma Waitsa, autorstwa Briana Fallona

Mam wrażenie, że być może wiele osób słyszało o Tomie Waitsie i chciałoby go sprawdzić. Może po prostu przytłacza ich sama objętość jego twórczości i zmiany w jego materiale, więc nie wiedzą od czego zacząć. Mam nadzieję, że to może być mała mapa drogowa dla kogoś, kto szuka drogi w głąb siebie.

Po raz pierwszy usłyszałem Toma Waitsa, kiedy miałem około 16 lub 17 lat. Właśnie wkręciłem się w punk rocka i jeden z moich przyjaciół, Graham, przyniósł mi dwie płyty – Greetings from Ashbury Park i Rain Dogs – i powiedział: 'Powinieneś sprawdzić te płyty, bo to, co robisz z punkiem jest fajne, ale tak naprawdę twoje piosenki brzmią tak. Znałem Bruce’a Springsteena od mojej mamy, która go słuchała, ale kiedy usłyszałem Toma Waitsa pomyślałem, 'Ah, okay, fajnie, więc Tom Waits jest jak Bruce Springsteen po godzinach. Kiedy wszyscy ludzie w piosenkach Bruce’a idą spać, to jest to, co się dzieje, to jest miejsce, w którym narracja jest kontynuowana.’

Podobało mi się to, że piosenki Toma Waitsa miały elementy folku i wpływy singer/songwriter, ale były dziwaczne i niemainstreamowe, co było dokładnie tym, co chciałem wtedy usłyszeć. Potem Graham dał mi The Heart of Saturday Night i Closing Time i one wciągnęły mnie jeszcze bardziej, ale pewnego dnia puścił mi The Black Rider i pomyślałem „Nie, poczekaj, to za dużo, muszę się do tego przyzwyczaić”, to było dla mnie zbyt dziwne i tak naprawdę zrozumiałem to dopiero po trzydziestce. Ale słuchanie tych albumów, kiedy byłem bardzo młody, było naprawdę pomocne, ponieważ Tom Waits dał mi poczucie, że nie muszę być najdoskonalszym wokalistą na świecie, żeby nagrać płytę, że możesz niemal używać swojego głosu jako kolejnego instrumentu, co było czymś, co wykorzystałem w pełni na płycie Horrible Crowes.

Jedyną osobą, którą znam, a która w jakikolwiek sposób zna Toma osobiście, jest fotograf Danny Clinch, ale wszyscy moi przyjaciele są przekonani, że zmienię się w postać w stylu Toma Waitsa, że do czterdziestki będę tym dziwakiem, który wali w bębny i śpiewa piosenki o szalonych ludziach… a ja traktuję to jako komplement! Wśród moich przyjaciół krąży dowcip, w którym za każdym razem, gdy mam urodziny, trzymają zdjęcie Toma Waitsa i mówią: 'Za pięć lat to będziesz ty… Za cztery lata to będziesz ty…Nie znam Toma w ogóle, ale mam wrażenie, że być może postrzega on bycie muzykiem w ten sam sposób, co ja, gdzie jest to coś, co robisz od 21:00 do 23:00 w dniu koncertu, ale o każdej innej porze jesteś po prostu facetem, zwykłym facetem, który zmywa naczynia i wynosi śmieci jak wszyscy inni. Wygląda na to, że nie traktuje tego wszystkiego zbyt poważnie i że dobrze się bawi, że wciąż ma to dziecięce poczucie zachwytu nad światem, i myślę, że to coś, co każdy powinien starać się zachować.

DOWNTOWN TRAIN (Rain Dogs, 1985)
Kiedy miałem 17 lat, przeżyłem rozstanie z dziewczyną, co do której byłem przekonany, że wyjdę za mąż – taki głupi, beznadziejny romantyk! – która uciekła z facetem z innego zespołu i po prostu mnie zdruzgotała. Właśnie dostałem Rain Dogs i jak tylko usłyszałem intro do Downtown Train, wiedziałem, że to będzie moja ulubiona piosenka. To ta szorstka i burzliwa, piękna, romantyczna piosenka o miłości, z tą niesamowitą, niezdarną poezją, którą całkowicie rozumiałam. W tamtym czasie czułem się jak odmieniec – nie pasowałem do fajnych dzieciaków, ale nie pasowałem też do punków, bo nie byłem wystarczająco punkowy, więc byłem w tym dziwnym środku – ale kiedy usłyszałem Toma Waitsa śpiewającego 'But I’m shining like a new dime’, zrozumiałem, że oto ten odmieniec, który wyglądał trochę śmiesznie, wymyślił sobie ten wyimaginowany świat, w którym był kimś wyjątkowym, w którym miał tę zawadiacką pewność siebie, ale tak jakby wiedział, że to wszystko było żartem. Myślę, że to było moje M.O. odkąd usłyszałem tę piosenkę, jak mogłem udawać, że jestem tym fajnym, sprytnym facetem, nawet jeśli czułem się jak zupełne przeciwieństwo.

ANYWHERE I LAY MY HEAD (Rain Dogs, 1985)
To jest ostatnia piosenka na Rain Dogs i kiedy ją usłyszałem, to jakby rozwaliła mój umysł. Akordy pochodzą z muzyki hymnicznej, z muzyki kościelnej gospel, ale potem on po prostu wrzeszczy na tle tej pięknej muzyki. Pomyślałem sobie: „To jest to, co chciałbyś powiedzieć swojej dziewczynie o czwartej nad ranem, kiedy coś nie wyszło”, a nie „John Cusack stojący pod oknem i grający Petera Gabriela” z Say Anything, tylko trąbki i „Moje serce jest w moich butach”. To takie piękne.

RUBY’S ARMS (Heartattack and Vine, 1980)
To nie jest jedna z najbardziej znanych piosenek Toma Waitsa, ale pochodzi z Heartattack and Vine i pamiętam, jak usłyszałam ją po raz pierwszy i po prostu płakałam słuchając jej w samochodzie. To jedna z najcięższych piosenek, jakie kiedykolwiek słyszałem, jeśli chodzi o emocje.

**HOLD ON (Mule Variations, 1999)
** Płyta Mule Variations jest niesamowita i miała na mnie ogromny wpływ. Kiedy po raz pierwszy usłyszałem Hold On pomyślałem, 'To jest wszystko, co próbowałem zrobić przez całe moje życie’. Myślę, że jest pewna dojrzałość, której potrzebujesz, żeby robić tego rodzaju muzykę, ale pomyślałem sobie: 'Kiedy będę wystarczająco stary, kiedy będę miał może 50 lat, to jest to, jak chcę brzmieć, to jest waga, jaką chcę, żeby moja muzyka miała.’ Zapożyczyłem wersy do Film Noir, ten wers o 'Monroe hips’ to ukłon w stronę Toma Waitsa. Co za wspaniała piosenka.

DOWN THERE BY TRAIN (Orphans: Brawlers, Bawlers & Bastards, 2006)
Ma w sobie tę starą religijną rzecz, którą wielu ludzi, którzy dorastali na tle religijnym, wnosi do swojej muzyki… ja to robię, Bruce to robi, wszyscy to robią… gdzie masz ten konflikt w swoich piosenkach, jak 'Czy żyję w tym świecie właściwie?’, gdzie w połowie czujesz się jak święty, a w połowie jak grzesznik i nie jesteś do końca pewien, co robisz. To piękna piosenka; jest w niej wers w stylu 'Nawet żołnierz, który przebił serce Pana, może otrzymać przebaczenie, tam na dole, przy pociągu’ i to piękna rzecz do przemyślenia, kiedy zmagasz się z tego rodzaju mentalnością.

Brian Fallon

Brian Fallon

NEVER LET GO (Orphans: Brawlers, Bawlers & Bastards, 2006)
To jedna z najpiękniejszych piosenek o miłości, jakie kiedykolwiek napisano. Jest tam tekst, który brzmi: „Możesz wysłać mnie do piekła, ale nigdy nie puszczę twojej ręki”, co jest po prostu takie cudowne. On po prostu uderza w pianino, wykrzykuje te niesamowite słowa i to jest po prostu tak potężne, piękne i pełne pasji.

LONG WAY HOME (Orphans: Brawlers, Bawlers & Bastards, 2006)
Zawsze czułem, że ta piosenka przemawia do mojego życia, ponieważ jako muzyk masz to zestawienie, gdzie kochasz być w drodze, grać koncerty i zabierać swoją muzykę do ludzi, ale w tym samym czasie chcesz być w domu z rodziną i ludźmi, których kochasz. Jest taki wers, w którym mówi: „Kocham cię śliczna, ale zawsze wracam do domu dłuższą drogą”, co jest po prostu idealne. Kiedyś miałam kapelusz zrobiony dla mnie przez wspaniałą kapeluszniczkę o imieniu Cat Havstad, która mieszka w Oregonie i pracuje jako Havstad Hats, a na brzegu wszystkich swoich kapeluszy umieszcza cytat, jeśli chcesz. Kiedy zapytała mnie, czy chcę jeden, od razu pomyślałem o wersie 'I got a head full of lightning, and a hat full of rain’ z tej piosenki, który uważam za tak fajny, i który całkowicie przemawia do tej mojej części, ragamuffin, Jacka Kerouaca.

I DON’T WANNA GROW UP (Bone Machine, 1992)
Tak jak w przypadku The Black Rider, zajęło mi dużo czasu, aby dostać się do albumu Bone Machine, dopóki nie usłyszałem tej piosenki, którą później coverowali Ramones. Kiedy to usłyszałem, poczułem się jak 'Tak, to jest moja deklaracja misji: Chcę po prostu robić swoje, dorastanie jest do bani!”. Wracając do Springsteena, często w jego piosenkach pojawia się element, w którym bohaterowie żałują tego, jak potoczyło się życie i myślę, że wielu ludzi ma takie poczucie, że dorastanie tylko odbiera radość z życia.

DIRT IN THE GROUND (Bone Machine, 1992)
To kolejna niesamowita piosenka od Bone Machine, jest po prostu tak mrożąca krew w żyłach. Ma niesamowitą melodię i znów brzmi jak hymn, ale to mój rodzaj hymnu, gdzie brzmi on jak złamany i zły, ciemny i krzywy, to prawdziwy rodzaj religii, dla ludzi, którzy nie są pewni, czy robią to dobrze. Ta piosenka w zasadzie mówi: „Nie ma znaczenia, co zrobisz w tym życiu, ani co masz, bo zgadnij co, wszyscy będziecie brudem w ziemi”. Zawsze myślałem, że to smutna, dziwnie piękna rzecz do powiedzenia.

WHO ARE YOU (Bone Machine, 1992)
To też jest z Bone Machine, i jest jedna linijka, która sprzedała mi tę piosenkę, gdzie śpiewa 'Are you still jumping out of windows in expensive clothes?’ Ponownie, to jest to zestawienie, nieszczęśnik spotyka Casanovę, gdzie chce być fajny i mieć fajne rzeczy, ale jednocześnie wie, że to nie jest świat dla niego.

CHRISTMAS CARD FROM A HOOKER IN MINNEAPOLIS (Blue Valentine, 1978)
Dostałem album Blue Valentine, i zazwyczaj nie jestem fanem jazzu, ale w samym środku płyty jest piosenka zatytułowana Christmas Card from a Hooker in Minneapolis, która po prostu mnie zaskoczyła. Brzmi to jak list od byłej dziewczyny, która mówi ci, że dobrze jej się powodzi, ale na końcu wyznaje „Jestem w rozsypce”. Kobieta opowiada swoją historię, w stylu: „Charlie, mam męża, który gra na puzonie i kupił używaną giełdę samochodową, więc będę jeździć nowym samochodem każdego dnia w tygodniu”, ale na końcu mówi: „Właściwie Charlie, jestem w więzieniu i potrzebuję trochę pieniędzy”. To tylko pokazuje jego poczucie humoru. Bruce powiedział mi kiedyś jedną rzecz: 'Podoba mi się to, że nie traktujesz siebie zbyt poważnie w piosenkach, wiesz jak wyważyć granicę między tym co poważne, a tym co desperackie i żartami, to jest klucz’. Byłem jak 'Spoko, dzięki!’ i myślę, że Tom Waits też to robi w swoich piosenkach.

Posłuchaj piosenek na naszej playliście Spotify.

Nowy album Briana Fallona, Painkillers, ukaże się 11 marca nakładem Island. Rozmawiał z Paulem Branniganem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.