Scotch whisky to zadziwiający świat dla niewtajemniczonych. Wejdź do dobrze zaopatrzonego baru lub otwórz szafkę z napojami przyjaciela, który zawsze wybiera nową butelkę i trudno nie być przytłoczonym. Na co masz ochotę – na peated czy unpeated? Z którego regionu: Highlands, Speyside, Islay? Naturalna moc czy coś nieco lżejszego? Jaki rodzaj beczki? Lista ciągnie się w nieskończoność.
Jest jednak jeden zakątek szkockiego baru, który zawsze był ulubieńcem fanów, a są nim „sherried” malts. Przez sherried rozumiemy szkocką whisky, która w pełni dojrzewała w beczkach, w których wcześniej przechowywano hiszpańską sherry lub whisky dojrzewającą w beczkach po ex-bourbonie, które zostały przeniesione do drewna sherry na okres „wykończenia” przed butelkowaniem.
Znasz ten styl – często krwistoczerwony kolor, bogaty i owocowy charakter, zimowy nastrój. Sherry sama w sobie jest ogromną i skomplikowaną kategorią, a rodzaj sherry używanej do sezonowania drewna w Szkocji czyni ogromną różnicę w otrzymanej whisky. Wytrawne i orzechowe finosy i amontillados, na przykład, nadają zupełnie inny profil smakowy niż słodkie i owocowe olorososos. Wrócimy do tego tematu bardziej szczegółowo innego dnia, ale w międzyczasie, oto pięć naszych ulubionych mocno sherried whiskies.
Tamdhu Batch Strength 004
Jeśli jesteście wielbicielami mocno sherried Scotch, a jeszcze nie wpadliście na butelkę lub dwie Tamdhu, powinniście to naprawić, i to szybko. Podczas gdy wiele sherried malts to po prostu ex-bourbon dojrzewające whisky, które są wykończone przez okres kilku miesięcy w drewnie przyprawionym sherry, każda kropla spirytusu Tamdhu spędza całe swoje życie dojrzewając w wysokiej jakości beczkach po sherry w destylarni.
Zbyt szczęśliwy, aby umieścić wszystkie swoje jajka w jednym koszyku, Tamdhu całkiem słusznie krzyczy głośno i dumnie o swoim długoletnim związku z wykonywaniem swoich Speyside whisky w ten sposób. W rzeczywistości Tamdhu otrzymało swój pierwszy transport tych beczek z południowej Hiszpanii w 1898 roku. Teraz, w czwartej iteracji serii butelkowanych z wysoką mocą, Batch Strength No. 4 uwalnia wszystkie głębokie, bogate i zimowe nuty, które definiują mocno sherried drams przy prawie naturalnej mocy 57,8%.
Nie jesteśmy przeciwni kropli wody lub dwóm w miarę upływu nocy, ale wyższa moc tego słodu niezaprzeczalnie przenosi o wiele więcej smaku i charakteru, który jest naturalnie nadany przez drewno, jak również zapewnia znacznie dłuższy, rozgrzewający finisz.
Kup teraz w The Whisky Exchange
Dailuaine Laudale 12 (Adelphi)
Seria „Laudale” szkockich single malts legendarnej niezależnej firmy rozlewniczej Adelphi koncentruje się na mocno sherried malts z szeregu szanowanych destylarni.szanowanych destylarni.
Trzecia edycja to butelkowana w małych partiach whisky z Dailuaine, destylarni Speyside znanej z ważkiego, niemal mięsnego spirytusu, stylu, który naturalnie doskonale współgra z dojrzewaniem w beczkach po sherry. Co ważniejsze, tylko niewielka część zapasów Dailuaine sprzedawana jest niezależnym rozlewniom, tak więc to 12-letnie wydanie było trudne do zdobycia, będąc częścią serii nieco ponad 1400 butelek.
Kolor tej butelki mówi wszystko; dojrzewanie w beczkach po sherry pierwszego napełnienia stworzyło niezwykle rozgrzewający, pikantny dramat z nutami czarnej melasy, ciemnej czekolady i orzechów laskowych.
Dostępna na aukcji
Kilchoman Loch Gorm
Pochodząca ze spowitych deszczem wybrzeży Islay – szkockiej wyspy znanej na całym świecie z torfowych, dymnych single malts – Kilchoman to rodzinna destylarnia rolnicza, która butelkuje wszystkie swoje trunki na miejscu. Nazwana na cześć słodkowodnego jeziora w pobliżu destylarni, Loch Gorm jest najsilniej sherryzowanym wydaniem Kilchomana; ciemne, miedziane korzenie whisky odzwierciedlają torfowe i mętne wody jej imienniczki.
Czasami uważamy, że mocno sherryzowane, torfowe szkockie są trochę nietrafione – biorąc pod uwagę potencjalne zderzenie dwóch bardzo różnych, dominujących profili smakowych – ale Kilchoman udało się to tutaj. Pełne dojrzewanie w drewnie sherry prawdopodobnie nadaje suszone, bogate smaki owocowe, ale pięknie łączą się one z warstwami przybrzeżnej słoności i dymu, których można oczekiwać od słodu z Islay. Znakomicie wykonana.
Kup teraz w The Whisky Exchange
Arran 18-Year-Old
Zlokalizowana w malowniczej nadmorskiej miejscowości Lochranza na północy wyspy, od której bierze swą nazwę, Arran jest stosunkowo młodą destylarnią, która właśnie świętowała swe 25. urodziny. Ta długo oczekiwana 18-latka, złożona z jednych z najstarszych beczek w magazynach gorzelni, jest dowodem na to, że mimo bycia nowicjuszem w wielowiekowej branży, Arran udowodniła z nawiązką swoją zdolność do produkcji światowej klasy whisky słodowej.
Najważniejsze jest to, że zamiast po prostu kończyć leżakowanie w beczkach po sherry po byłej burbonie, Arran stworzył jedną ze swych najstarszych jak dotąd edycji wyłącznie ze spirytusu, który dojrzewał w beczkach po sherry (beczki po sherry są znacznie większe niż standardowe beczki) przez cały okres jej życia, co stanowi pewną rzadkość w przypadku podstawowej edycji, biorąc pod uwagę rzadkość i koszt wysokiej jakości drewna sherry.
Jeszcze bardziej imponujący jest fakt, że charakter spirytusu Arran nie został zagłuszony przez bogactwo smaków nadanych przez drewno sherry; owocowy i cytrusowy styl destylarni prześwituje i doskonale łączy się z warstwami imbiru i świątecznych przypraw.
Kup teraz na Amazon
GlenAllachie 15-Year-Old
Niewiele nazwisk jest tak szanowanych w świecie Szkocji jak Billy Walker. Znany jako człowiek, który doprowadził legendarną destylarnię Highland Glendronach do światowego sukcesu, pan Walker niedawno kupił destylarnię GlenAllachie, stosunkowo niedawny dodatek do plejady destylarni Speyside.
Z zapasami przeznaczonymi wcześniej do mieszania, GlenAllachie otrzymała teraz nowe życie jako samodzielna marka słodowa. Nowi właściciele przenieśli większość dojrzewającej whisky do szeregu egzotycznych beczek, w tym do beczek po sherry, po czym wypuścili rezultaty jako odnowioną podstawową gamę.
Połączenie słodu dojrzewającego w beczkach po oloroso i pedro ximénez (PX) – ta druga sherry to bogata, podobna do melasy rzecz, która skleja szczękę twojej babci podczas świąt Bożego Narodzenia – nowa 15-letnia whisky jest dla nas, tu w Ape, wyróżniającym się wydaniem.
Często pijący ten styl Szkocji wiedzą, jak trudno jest znaleźć whisky dojrzewające w PX, głównie z powodu czystego kosztu i ograniczonej podaży beczek przyprawionych tym wspaniałym wzmocnionym winem. Aby stworzyć tę butelkę, beczki po PX połączono z beczkami po bardziej orzechowym i wytrawnym oloroso, co dało w efekcie doskonale zbalansowaną whisky – tak bogatą i pikantną, jak tylko można sobie tego życzyć, bez dożywotniej rezygnacji ze świątecznego ciasta.