Why I Love Eating Out Alone and You Should, Too

Autorskie zdjęcie Nicole Yi

„Oto twoja karta win, twoje menu . . . Chcesz, jak, magazyn lub coś? To będzie nudne, jeśli siedzisz tylko sam.” Ta scena w filmie Forgetting Sarah Marshall, kiedy kelner (Jonah Hill) usadza postać Jasona Segela, jest bliska reakcji, którą dostaję, gdy mówię ludziom, że miałem kolację na zewnątrz sam. Cue smutne spojrzenia, niezręczne „Oh!” wykrzyknik, i mój osobisty ulubiony, „Nigdy nie mógłbym tego zrobić.” Ale dlaczego nie? Czy kiedykolwiek próbowałaś?

Jedzenie samemu może wydawać się przygnębiające, ale to najlepszy sposób na posiłek. Nie musisz podtrzymywać rozmowy, nie musisz się dzielić, masz zero rozpraszaczy i możesz skupić się na najważniejszej rzeczy: na jedzeniu. Po to w końcu przyszedłeś, prawda? Tak bardzo jak lubię dobre towarzystwo i dobry posiłek, czasami miło jest móc oddzielić te dwie rzeczy. Możesz się zrelaksować i mieć trochę czasu, żeby pomyśleć o sobie. Obserwowanie ludzi jest naprawdę najlepszą częścią. A rozmowy, które Cię otaczają są wystarczającą rozrywką.

Po raz pierwszy poszłam do restauracji sama, miałam okropny dzień. Można by pomyśleć, że jedzenie w samotności tylko pogorszy sprawę, ale tak naprawdę było to terapeutyczne. Nie chciałem z nikim rozmawiać i chciałem po prostu odciąć się od świata, podczas gdy ja jadłem moje cholerne jedzenie. Nie odpisywałem nikomu na SMS-y i nie przeglądałem Instagrama. Byłam tylko ja, ja i mój ogromny talerz spaghetti carbonara. Węglowodany naprawdę rozwiązują każdy problem, ale tak wspaniale było cieszyć się moim jedzeniem bez nikogo innego, kto by mi przeszkadzał. Wyszłam z tej restauracji czując się znacznie lepiej.

Watch This!

Pop Quiz

Czy miejsce jest tak swobodne jak pizza lub tak fantazyjne jak restauracja z gwiazdką Michelin jest nieistotne. Twierdzę, że tylko wtedy, gdy jesteś sam, możesz naprawdę cieszyć się kawałkiem lub talerzem, który masz przed sobą. Dodatkowo, możesz usiąść przy barze i nie musisz czekać tak długo. Jestem pewna, że jadłeś w domu solo wiele razy. Jaka jest więc różnica?

Najbardziej niezręczny moment to ten, w którym kelner pyta, czy czekasz na kogoś innego, ale zazwyczaj to on jest tym, który czuje się bardziej niezręcznie. Wszystko jest w porządku, kiedy już przekroczysz ten próg. I nie ma potrzeby, aby czuć się skrępowanym. Nikt cię nie osądza – może z wyjątkiem tej jednej osoby, ale kto by się nią przejmował? To jest posiłek dla jednej osoby i nikt inny nie jest zaproszony.

Więc następnym razem, gdy znajdziesz się spragniony dobrego jedzenia bez nikogo, kto mógłby ci towarzyszyć, po prostu spróbuj zjeść sam. Może się nawet okazać, że wolisz to w ten sposób.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.